Marcin Kierwiński (PO): nasza reakcja wobec burmistrza Włoch była błyskawiczna
2019-10-30, 08:09
– Artur W. został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej po pierwszych informacjach na jego temat. Jest wniosek o odwołanie go ze stanowiska burmistrza Włoch – powiedział Marcin Kierwiński z PO. – Chcemy zachować najwyższe standardy. Wszystko musi być jasne, nie ma zgody na żadną korupcję – dodał.
Posłuchaj
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby uwikłane w korupcyjny proceder. Na gorącym uczynku, tuż po przyjęciu 200 tysięcy złotych, zatrzymano m.in. Artura W., burmistrza warszawskiej dzielnicy Włochy. W zamian za korzystne decyzje administracyjne przyjął korzyść majątkową od jednego z deweloperów.
Powiązany Artykuł
Kontrole remedium na patologie. U. Rusecka ws. zatrzymania burmistrza Włoch
– Burmistrz został zawieszony w prawach członka partii. Jest wniosek prezydenta Warszawy i grupy radnych Koalicji Obywatelskiej o jego odwołanie. Nasza reakcja była błyskawiczna. Chcemy zachować najwyższe standardy. Wszystko musi być jasne, nie ma zgody na jakąkolwiek korupcję – wskazał Marcin Kierwiński.
Głosowanie nad odwołaniem burmistrza w najbliższy wtorek
Szef warszawskich struktur PO podkreślił, że we wtorek odbędzie się sesja rady dzielnicy Włochy, podczas której odbędzie się głosowanie nad odwołaniem Artura W. ze stanowiska burmistrza. Marcin Kierwiński ma nadzieję, że wniosek w tej sprawie zostanie przegłosowany.
Powiązany Artykuł
CBA zatrzymało burmistrza Włoch. Przyłapano go na gorącym uczynku
– Do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy nie ma możliwości, by osoba z takimi zarzutami pełniła funkcje publiczne. Nie było wcześniej symptomów, które mogłyby wskazywać na nieuczciwe działania burmistrza. Gdyby takie się pojawiły, zostałby natychmiast odwołany. W momencie uzyskania informacji o przyjęciu łapówki od razu zareagowaliśmy. Wymagały tego standardy życia publicznego – zaznaczył polityk.
Szybka akcja na ulicy
Powiązany Artykuł
Wpływowy działacz PO, członek władz spółek. Kim jest burmistrz Włoch Artur W.?
Wręczenie 200 tys. zł Arturowi W. odbyło się na jednej z warszawskich ulic. Obaj panowie zbliżyli się samochodami, uchylili szyby i Sabri B. wrzucił pieniądze do wozu burmistrza Włoch. Potem odjechali każdy w swoją stronę.
Całą akcję obserwowali funkcjonariusze CBA. Następnie dwie ekipy ruszyły za łapówkarzami. Artura W. agenci CBA zatrzymali w garażu przy jego domu. Gdy zakładano mu kajdanki, polityk płakał.
Z Marcinem Kierwińskim rozmawiała Eliza Olczyk.
PAP/Polskie Radio 24/db
---------------------------------------