Zatrzymanie burmistrza Włoch. Jest reakcja PO i warszawskiego ratusza

• "Agenci z warszawskiej delegatury CBA zatrzymali dwie osoby uwikłane w korupcyjny proceder. Na gorącym uczynku, tuż po przyjęciu 200 tysięcy złotych, zatrzymano burmistrza warszawskiej dzielnicy Włochy" - podało CBA
• Chodzi o Artura W., który w zamian za korzystne decyzje administracyjne przyjął 200 tys. zł od dewelopera. Wedle portalu tvp.info to Sabri B., były właściciel Pogoni Szczecin
• Polityk PO został zawieszony w prawach członka partii, a prezydent Rafał Trzaskowski zabrał mu pełnomocnictwa i upoważnienia

Samorządowiec został zatrzymany tuż po przyjęciu od dewelopera łapówki w wysokości 200 tysięcy złotych za wydanie decyzji o warunkach zabudowy - podało CBA.

Powiązany Artykuł

CBA zatrzymało burmistrza Włoch. Przyłapano go na gorącym uczynku

Według Biura burmistrz "pieniądze wziął od znanego dewelopera i jednocześnie przedsiębiorcy budowlanego", a gotówkę próbował ukryć w garażu należącym do rodziny.

"Oczekujemy od PO odcięcia się od działalności burmistrza Włoch"

Szef warszawskich struktur Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński poinformował o zawieszeniu burmistrza Włoch Artura W. w prawach członka partii.

Domagali się tego stołeczni radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zażądali odcięcia się od zatrzymanego przez CBA polityka.

- Jako PiS - partia wysokich standardów - oczekujemy od Platformy Obywatelskiej, od polityków: Jarosława Szostakowskiego, Marcina Kierwińskiego i Grzegorza Schetyny, aby wyraźnie odcięli się od działalności Artura W., potępili te praktyki i wyrzucili pana burmistrza z szeregów swojej formacji - powiedział we wtorek na konferencji prasowej Błażej Podboży.

Łapówki za zezwolenia

Jak podało CBA, w zamian za łapówki burmistrz wydawał korzystne dla dewelopera decyzje administracyjne dotyczące warunków zabudowy, miał też podejmować się załatwiania podobnych decyzji w innych warszawskich urzędach.

Artur W. z Koalicji Obywatelskiej został burmistrzem Włoch w listopadzie ubiegłego roku, wcześniej był zastępcą burmistrza Bielan.

Płacz burmistrza

Wręczenie 200 tys. zł odbyło się na jednej z warszawskich ulic. Obaj panowie zbliżyli się samochodami, uchylili szyby i Sabri B. wrzucił pieniądze do wozu burmistrza Włoch. Potem odjechali w swoją stronę.

Cała akcję obserwowali funkcjonariusze CBA. Następnie dwie ekipy ruszyły za łapówkarzami. Artura W. agenci CBA zatrzymali w garażu przy jego domu. Gdy zakładano mu kajdanki, polityk płakał.

Za Sabrim B. pościg trwał dłużej, agenci zatrzymali go w jednej z tureckich restauracji gdzie przebywało kilkadziesiąt osób. Deweloper próbował się ukryć, kilku mężczyzn zagrodziło drogę funkcjonariuszom CBA. Mężczyźni zostali powaleni na ziemię , jeden z nich został aresztowany razem z Sabrim B.

jp/PAP/IAR/tvp.info