Szef MON: cieszę się, że wojsko mogło pomóc Filipowi

2019-10-04, 08:56

Szef MON: cieszę się, że wojsko mogło pomóc Filipowi
Samolot MON zapewnił bezpieczeństwo chłopcu, który nie może podróżować na pokładach samolotów rejsowych. Foto: Ministerstwo Obrony Narodowej/Twitter

- Chciałbym podziękować zarówno lekarzom jak i personelowi samolotu, który dowiózł małego Filipa do Bostonu na operację serca - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia".

Posłuchaj

Mariusz Błaszczak o pomocy choremu na serce 6-letniemu Filipowi (Jedynka/Sygnały dnia)
+
Dodaj do playlisty

6-letni Filip ze skomplikowaną, wrodzoną wadą serca dotarł do Bostonu, gdzie ma przejść kolejną - już ósmą - operację. Podróż do USA była możliwa dzięki pomocy Ministerstwa Obrony Narodowej, które zapewniło dziecku transport. Udostępniony przez MON samolot sił powietrznych zagwarantował niezbędne bezpieczeństwo chłopcu, który nie może podróżować na pokładach samolotów rejsowych.

Jestem bardzo usatysfakcjonowany tym, że wojsko mogło pomóc - podkreślił Mariusz Błaszczak. Przypomniał, że w pomoc chłopcu zaangażowało się mnóstwo osób, przeprowadzono zbiórkę na operację. - Wojsko Polskie zapewniło transport. Ze względu na chorobę, Filip musiał być przetransportowany specjalnym samolotem - dodał minister. Wskazał, że chory chłopiec w asyście wojskowych lekarzy poleciał Gulfstreamem, którym na co dzień latają najważniejsze osoby w państwie.

- Trzymamy kciuki, żeby wszystko było dobrze - powiedział szef resortu. Dodał, że Filip ma wrócić do Polski za 4 do 5 tygodni, również samolotem vipowskim.

Jedynka/fc

Polecane

Wróć do strony głównej