Port w Gdańsku zarobił w 2020 roku 65 mln zł. W styczniu awansował na trzecie miejsce nad Bałtykiem

2021-03-02, 09:45

Port w Gdańsku zarobił w 2020 roku 65 mln zł. W styczniu awansował na trzecie miejsce nad Bałtykiem
Nabrzeże Przemysłowe Portu Gdańskiego.Foto: Kacper Kowalski/www.portgdansk.pl

Rok 2020 zakończył się w Porcie Gdańsk wolumenem przeładunków na poziomie 48 mln ton, co przełożyło się na zysk na poziomie 65 mln zł. Blisko 8-proc. spadek przeładunków w stosunku do roku 2019 jest jednym z mniejszych wśród bałtyckich portów i pokazuje, że spółka dobrze radziła sobie w czasie pandemii.

 – Pandemia miała bardzo duży wpływ na wolumeny przeładunków w naszym porcie. Spadki, których się spodziewaliśmy, były w pierwszej połowie roku bardzo duże, sięgnęły 15 proc. Ostatecznie wyniosły 8 proc. Pokazuje to, że Port w Gdańsku dosyć dobrze oparł się wyzwaniom na rynku logistyki na całym świecie – mówił prezes Portu Gdańsk Łukasz Greinke.

Wyjaśnił, że rok 2020 zakończył się w Porcie Gdańsk wolumenem przeładunków na poziomie 48 mln ton, co przełożyło się zysk na poziomie 65 mln zł, a przychody wyniosły ogółem 254,8 mln zł.


Powiązany Artykuł

port gdańsk 1200.jpg
Gdańsk w pierwszej 20. portów w Europie i drugim portem na Bałtyku

Utrzymanie wyniku było trudne

– W roku 2020 udało nam się awansować do pierwszej dwudziestki największych portów europejskich – dodał prezes portu. Według niego powodem był prężny rozwój w czasie "przedcovidowym". Po wybuchu pandemii Port Gdańsk zanotował z kolei mniejsze spadki niż pozostałe porty z czołówki europejskiej.

– Straty były czymś zupełnie naturalnym. Zachwianiu uległy wszystkie łańcuchy logistyczne, które do tej pory funkcjonowały na świecie. Widzieliśmy, jak wielkie są przestoje w pozyskiwaniu komponentów do fabryk. Opóźnione były przez to relacje eksportowe. Był to rok trudny, ale wyniki pokazały, że zdaliśmy egzamin – podkreślił Łukasz Greinke.

W 2019 roku przeładunki osiągnęły ponad 52 mln ton. Utrzymanie takiego wyniku w 2020 roku było trudne nie tylko z powodu pandemii. Na wzrost przeładunków w 2019 roku wpłynął bowiem tzw. kryzys chlorkowy. W styczniu Port Gdańsk awansował na trzecie miejsce pod względem ilości przeładunków nad Bałtykiem – przeładowano 4,6 mln ton towarów, czyli o 8,8 proc. więcej w porównaniu ze styczniem 2020 r.

Duże tąpniecie w branży automotive

Główną grupą ładunków w Gdańsku jest drobnica, w skład w której wchodzi też drobnica skonteneryzowana. Stanowi ona 46 proc. przeładunków. Kolejnym znaczącym segmentem są paliwa płynne (29 proc.), węgiel (12 proc.), następnie inne ładunki masowe (9 proc.), zboże (3 proc.), ruda (1 proc.).

– Drobnica zanotowała spadek o 3,4 proc. Kontenery, które stanowiły około 20 mln ton zanotowały spadek tonażu o 4,5 proc., a 7 proc. jeśli chodzi o TEU. Duże tąpniecie odnotowano w branży automotive. Spadek w przeładunkach samochodów handlowych wyniósł 45,6 proc. Nie sposób też nie wspomnieć o ruchu statków pasażerskich. Na 84 zaawizowane rejsy na początku roku, do portu wpłynęło ich 6 z 660 pasażerami, którzy zeszli na ląd. W roku 2019 były to dziesiątki tysięcy – dodał dyrektor handlowy gdańskiego portu Adam Kłos.


Powiązany Artykuł

Baza Paliw Płynnych Port Gdańsk 1200.jpg
Eksport odporny na pandemię. Ekspert: za dobrymi wynikami stoi konkurencyjność polskich firm

Poszukiwanie inwestora

Podczas konferencji władze portu ogłosiły też, że rozpoczęły poszukiwania inwestora dla spółki Port Gdański Eksploatacja. Jest to firma operatorska, która od lat czeka na decyzje w sprawie rozwoju i przyszłości. świadczy usługi w zakresie przeładunków i składowania towarów w obrocie międzynarodowym. Prowadzi działalność na wyjątkowo atrakcyjnym terenie, o znacznym potencjale inwestycyjnym.

– Zdecydowaliśmy się na sprzedaż pełnego pakietu akcji. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do przeprowadzenia tego procesu. Włożyliśmy dużo pracy w precyzyjne przygotowanie postępowania, które ma wyłonić przyszłego inwestora. Mamy pozytywną opinię rady nadzorczej, co do rozpoczęcia tego procesu. Znalezienie inwestora dla tych terenów umożliwi jeszcze bardziej dynamiczny rozwój Portu Wewnętrznego, który pomimo pandemii zakończył 2020 rok z ponad 15-proc. wzrostem – zaznaczył prezes Portu Gdańsk Łukasz Greinke.

 

PolskieRadio24.pl, PAP, DoS

 

Polecane

Wróć do strony głównej