Asseco nadal informatyzuje ZUS
2010-10-12, 10:40
Nowy kontrakt zawarty w tym miesiącu między ZUS-em i Asseco jest ważny do 2013 roku.
Posłuchaj
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedłużył umowę z Asseco Poland, która wdraża w ZUS-ie system informatyczny.
Firma Asseco, niegdyś pod nazwą Prokom, informatyzuje Zakład od wprowadzenia w życie reformy emerytalnej, to jest od 1999 roku.
Poprzednią umowę z Prokomem Ryszarda Krauzego podpisała w 1997 roku prezes ZUS Anna Bańkowska. System do rozliczania emerytur okazał się bardzo drogi, przez 13 lat podatnicy zapłacili za niego 3 miliardy złotych. Nazywany "kontraktem stulecia", doprowadził do bałaganu w rozliczaniu się z ZUS i strat finansowych. Umowa była zmieniana za czasów kolejnego prezesa ZUS, Stanisława Alota.
Kontrowersje wokół komputeryzacji ZUS rozpoczęły się zaraz po ogłoszeniu wyników przetargu, kiedy to pełnomocnik rządu do spraw reformy emerytalnej Ewa Lewicka-Banaszak poinformowała, że istnieje groźba, iż kontrakt ZUS z Prokomem może o pół roku opóźnić rozpoczęcie reformy emerytalnej, która miała się zacząć 1 stycznia 1999 roku. W 2000 roku, po kontroli NIK, rozpoczęło się śledztwo w sprawie komputeryzacji ZUS. W 2004 roku Ewa Lewicka-Banaszak i Stanisław Alot zostali oskarżeni o "nieinformowanie rządu Jerzego Buzka o zagrożeniach związanych z wdrażaniem systemu informatycznego w ZUS". W 2007 roku zostali uniewinnieni. Wyrok uprawomocnił się w 2008 roku.
Jak powiedział IAR Jeremi Mordasewicz z Rady Nadzorczej ZUS, początkowe problemy z informatyzacją Zakładu należą już do przeszłości. Obecnie składki na indywidualne konta emerytalne odprowadzane są bez pomyłek, a renty i emerytury wypłacane są na czas.
ZUS obsługuje 20 milionów ubezpieczonych. Jeremi Mordasewicz wyliczył, że za obsługę jednego ubezpieczonego roczna opłata wynosi 15 złotych czyli miesięcznie nieco ponad złotówkę.
agkm, IAR