Żele do dezynfekcji zamiast tradycyjnych kosmetyków. Co trzecia firma z branży zmieniła profil

2020-05-26, 16:35

Żele do dezynfekcji zamiast tradycyjnych kosmetyków. Co trzecia firma z branży zmieniła profil
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Pixabay

Firmy kosmetyczne w Polsce błyskawicznie zareagowały na zmianę sytuacji rynkowej - co trzecia zmieniła profil produkcji, wytwarzając głównie żele i płyny antybakteryjne - wynika z badania "Branża kosmetyczna vs. COVID-19". Nie rozwiąże to jednak wszystkich problemów branży - dodano.

Z badania wynika, że 1/3 firm kosmetycznych szybko przestawiła produkcję, zwiększając udział produktów kosmetycznych do higieny rąk (w tym opartych na alkoholu płynów i żeli). Natomiast 11 proc. firm zwiększono produkcję środków do dezynfekcji klasyfikowanych jako produkty biobójcze/wyroby medyczne.

Powiązany Artykuł

shutterstock makijaż permanentny brwi kosmetyczka 1200.jpg
Koronawirus a uroda. Bezpieczna wizyta u kosmetyczki

Najczęściej swój profil działalności zmieniały w tym kierunku firmy średnie (48 proc.) i duże (25 proc.). Mikrofirmy zwykle pozostały przy pierwotnym profilu swojej produkcji (63 proc.), podobnie jak te skupione na rynku polskim (69 proc.).

"Produkcja żeli nie jest remedium"

Jak podała dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego (Kosmetyczni.pl) Blanka Chmurzyńska-Brown, ponad połowa kosmetyków produkowanych w Polsce trafia na eksport. Ponieważ produkty kosmetyczne, zwłaszcza te do higieny i pielęgnacji, są obecnie bardzo pożądane przez konsumentów we wszystkich krajach UE, część firm dzięki zmianie profilu produkcji mogła nadrobić straty z innych kategorii produktowych - wskazała. Jej zdaniem jednak produkcja żeli nie jest remedium, które rozwiąże dziś wszystkie problemy branży - dodała.

>>> CZYTAJ TAKŻE Jak dbać o skórę dłoni przesuszoną przez środki dezynfekujące?

Jak przyznał prezes Delia Cosmetics Karol Szmich, początkowo rzeczywiście były braki rynkowe jeśli chodzi o produkty do dezynfekcji, ale luka została szybko zapełniona i obecnie jest wysoka nadprodukcja takich środków.

Popyt mniejszy niż zakładano 

- Wynika to z faktu, że popyt okazał się znacznie mniejszy, niż zakładaliśmy, a jednocześnie produkcję rozpoczęło kilkaset podmiotów z innych branż, przykładowo producenci płynów motoryzacyjnych - tłumaczył. Zwrócił też uwagę na wysokie ceny surowców przeznaczonych do środków dezynfekujących, podbijane przez pośredników zajmujących się handlem hurtowym - np. alkohol ponad dwa razy droższy niż przed epidemią, pomimo dostępności.

Utrzymanie obecnych restrykcji gospodarczych i społecznych może spowodować, że część badanych firm będzie w stanie funkcjonować tylko nie dłużej niż trzy miesiące - wynika z badania. - W przypadku firm małych i średnich takiej odpowiedzi udzieliło aż 42 proc. badanych. 37 proc. ankietowanych mikrofirm i małych firm jest w stanie przetrwać do sześciu miesięcy. Natomiast bez zmian będzie funkcjonowała aż połowa badanych dużych firm - czytamy.

Przetrwać kryzys

Dyrektor Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego nie jest zaskoczona tym, że im większa skala obrotów, tym lepsza ocena perspektyw dalszego funkcjonowania w warunkach utrzymania ograniczeń obrotu gospodarczego. Wskazała, że o przetrwaniu kryzysu bez obaw częściej przekonane są firmy o obrotach 10-50 mln euro (38 proc. wskazań ) i te o obrotach powyżej 50 mln euro (40 proc.). Obaw nie ma też 18 proc. przedsiębiorców o obrotach do 2 mln euro i 6 proc. firm o obrotach 2-10 mln euro.

W ocenie Jacka Męciny z Konfederacji Lewiatan - współautora badania, branża kosmetyczna, podobnie jak cała gospodarka, w reakcji na kryzys wprowadziła oszczędności, wykorzystując rezerwy kapitału. - Ale to, co odróżnia tę branżę od zachowań deklarowanych w gospodarce na podstawie badania, to bardzo widoczny trend uruchamiania procesów dostosowawczych - wskazał.

Duża elastyczność i mobilność branży

- Dla prawie co trzeciej badanej firmy kosmetycznej zmienił się profil produkcji – firmy dostosowały się do zmieniającej się sytuacji i zwiększono udział produktów kosmetycznych do higieny rąk (w tym opartych na alkoholu płynów i żeli). U 11 proc. respondentów zwiększono udział środków do dezynfekcji klasyfikowanych jako produkty biobójcze/wyroby medyczne - podał.

>>> CZYTAJ TAKŻE Polskie kosmetyki eksportowym przebojem. Podbiły Niemcy i Rosję, kolej na Chiny

Jego zdaniem wyniki te pokazują dużą elastyczność i mobilność branży oraz wykorzystanie możliwości, jakie daje zmieniający się rynek. - Tym należy tłumaczyć, że ponad 40 proc. firm branży kosmetycznej deklaruje przetrzymanie jeszcze tej trudnej sytuacji przez 2-3 miesiące, mimo że blisko 2/3 z nich deklaruje już ograniczenie swojej działalności w okresie ostatnich 2 miesięcy - zaznaczył.

Dodał, że wyniki są nieco bardziej optymistyczne niż te dla całej gospodarki, gdzie większość firm (60 proc.) deklaruje możliwość przetrzymania najwyżej 1-2 miesięcy.

PAP, PR24, akg

Polecane

Wróć do strony głównej