Karty w Biedronce mogą wygenerować 8-procentowy wzrost rynku płatności

- Sam fakt zwiększenia liczby punktów przyjmujących karty płatnicze o ponad 2400 lokalizacji nie wpłynąłby znacząco na statystyki rynkowe dotyczące wielkości sieci akceptacji, gdyż mówimy o skokowym, aczkolwiek stosunkowo niewielkim wzroście w okolicy 1 proc - mówi w rozmowie z portalem dlahandlu.pl Rafał Szczechura, SIX Payment Services.

Rynek zmieni nie ilość transakcji ale ich wartość

- Jeśli jednak spojrzymy na te zmiany z perspektywy wartościowej oraz weźmiemy pod uwagę, że sieć sklepów Biedronka generuje około 35 mld zł rocznego obrotu to sytuacja wygląda już nieco inaczej - mówi Szczechura.

-  Przyjmując wyniki raportu badawczego NBP na temat akceptacji gotówki i kart płatniczych wśród polskich przedsiębiorców, według którego w punktach handlowych o podobnej charakterystyce, uruchomione płatności kartą obejmują około 30 procent udziału, to zmiana będzie zauważalna – mówi Szczechura.

Biedronka może wygenerować 8-procentowy wzrost rynku płatności

- Nawet bez potencjalnego zwiększenia wartości ogólnego obrotu Biedronki,  spowodowanego wdrożeniem akceptacji kart widzimy, że wartość obrotu, który zostanie opłacony kartą może po pewnym czasie przekroczyć 10 mld zł. Przy założeniu, że rynek płatności bezgotówkowych w 2013 roku wart był 122 mld zł, stanowi to już ponad 8 procent całego rynku - wyjaśnia Rafał Szczechura.

- Warto też odnotować, że jesteśmy w fazie istotnych zmian na rynku płatności. Uruchomienie płatności przy użyciu kart w Biedronce, w połączeniu z obniżką opłaty Interchange, która oczekiwana jest od 1 lipca br., może dać pozytywny impuls dla przyspieszenia rozwoju sieci akceptacji kart. Z pewnością ucieszy to zwolenników rozwoju płatności bezgotówkowych, a także sporą część klientów, dla których karta jest ważnym środkiem płatniczym – dodaje ekspert.

Portal dla handlu.pl