Krysztopa: Rosja zrobiła wszystko, by dojście do prawdy o Smoleńsku było niemożliwe

2022-04-11, 20:20

Krysztopa: Rosja zrobiła wszystko, by dojście do prawdy o Smoleńsku było niemożliwe
Podkomisja pod kierunkiem Antoniego Macierewicza zaprezentowała wyniki swoich prac dot. katastrofy smoleńskiej. Cezary Krysztopa stwierdził, że dojście do pełnej prawdy będzie bardzo trudne. Foto: PAP/Paweł Supernak

- Rosjanie zadbali o zniszczenie dowodów, zadbali o przekonanie światowej opinii publicznej, że każdy, kto poddaje w wątpliwość tamtą wersję wydarzeń, jest szaleńcem, wariatem, w ogóle nie jest wart rozmowy - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta "Tygodnika Solidarność" Cezary Krysztopa.

Według ustaleń podkomisji smoleńskiej bezpośrednią przyczyną katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku była bezprawna ingerencja rosyjska, której dowodem był wybuch w lewym skrzydle samolotu. Podkomisja przedstawiła raport końcowy na temat przyczyn i przebiegu katastrofy smoleńskiej. Przedstawiając raport, przewodniczący podkomisji Antoni Macierewicz powiedział, że badania wskazały dokładne miejsce i czas wybuchu. Jak mówił, eksplozja zniszczyła skrzydło samolotu i zapoczątkowała katastrofę. - Jej kontynuacją była następna eksplozja w centropłacie kilkanaście metrów nad ziemią, która zniszczyła cały samolot i zabiła polską delegację z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele - stwierdził. W Polskim Radiu 24 komentował te wiadomości Cezary Krysztopa.

Prawda o katastrofie smoleńskiej?

Gość PR24 stwierdził, że chciałby, abyśmy "wygrali bitwę o prawdę smoleńską". Przypomniał, że przez wiele lat był zaangażowany w zwalczanie tzw. oficjalnej wersji informacji o katastrofie smoleńskiej, która opierała się na hipotezie popełnienia szeregu błędów przez pilotów oraz obsługę lotniska Smoleńsk-Siewiernyj. To dojście do pełnej prawdy o Smoleńsku uznał jednak za bardzo trudne.

- Rosjanie zadbali o zniszczenie dowodów, zadbali o przekonanie światowej opinii publicznej, że każdy, kto poddaje w wątpliwość tamtą wersję wydarzeń, jest szaleńcem, wariatem, w ogóle nie jest wart rozmowy, przy pomocy działań zarówno politycznych, jak i kontr-prawnych (bo niszczenie dowodów trudno nazwać działaniami prawnymi), ale również popkulturowych  - mówił Cezary Krysztopa.

"Prawdy nie ustala się w sondażach"

Wyjaśnił, że światowa opinia nt. katastrofy smoleńskiej była kreowana nawet przy pomocy popularnego programu telewizyjnego "Katastrofy w przestworzach", który też powielał oficjalną wówczas wersję błędu pilotów i obsługi lotniska.

- Nie wiem, co musiałoby się stać. Musiałyby się pojawić naprawdę jakieś bardzo mocne dowody kłamliwości tamtych tez, żeby można było opinię publiczną - a przynajmniej proporcje między tymi, którzy wierzą w putinowską wersję a tymi, którzy mają jakieś wątpliwości w tym zakresie - zmienić - dodał.

Na uwagę, że sondaże pokazują, że te proporcje się zmieniły - jeszcze 2 lata temu w możliwość zamachu wierzyło 26 proc., a obecnie to już 48 proc. - Cezary Krysztopa zauważył, że "prawdy nie ustala się w sondażach".

Czytaj również:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Cezary Krysztopa o katastrofie smoleńskiej ("Stan rzeczy" / PR24) 24:33
+
Dodaj do playlisty

* * *

Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzi: Jerzy Jachowicz
Gość: Cezary Krysztopa ("Tygodnik Solidarność")
Data emisji: 11.04.2022
Godzina emisji: 19.06

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej