Wspomnienie o gen. Bronisławie Kwiatkowskim. "Opanowana i ciepła osoba"

2020-04-20, 21:58

Wspomnienie o gen. Bronisławie Kwiatkowskim. "Opanowana i ciepła osoba"
Uroczystość wręczenia aktów powołania do Kapituły Orderu Krzyża Wojskowego. Na zdjęciu prezydent Lech Kaczyński i gen. Bronisław Kwiatkowski. Foto: BARTOSZ KRUPA/EAST NEWS

Dobry i porządny człowiek. Tak mówią o swoim dowódcy koledzy gen. Bronisława Kwiatkowskiego. W maju 2010 zamierzał pożegnać się z mundurem i wspólnie z żoną Krystyną wybrać się w długą podróż. Niestety plany te na zawsze pokrzyżowała katastrofa smoleńska.

Posłuchaj

Wspomnienie gen. Bronisława Kwiatkowskiego ("Nieznani znani 24")
+
Dodaj do playlisty

Gen. Bronisław Kwiatkowski był oficerem wojsk pancernych i powietrznodesantowych. W Siłach Zbrojnych służył od 1969 roku. Dowodził Polskim Kontyngentem Wojskowym w Syrii, a także Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe w Iraku. Był również zastępcą dyrektora Centrum Szkolenia Sił Pokojowych NATO. W 2007 roku objął stanowisko dowódcy operacyjnego Sił Zbrojnych.

Powiązany Artykuł

Aleksander Szczygło pap arch-1200.jpg
Anna Fotyga o Aleksandrze Szczygło: połączyła nas przyjaźń z Lechem Kaczyńskim

- Na 41 lat służby przez ponad 20 lat męża nie było w domu. Po jego przejściu na emeryturę planowaliśmy wybrać się na wycieczkę po Polsce. Chcieliśmy poznać nasz kraj. Obiecał, że weźmie na naszą wyprawę również moje koleżanki z Podlasia, gdzie kiedyś mieszkałam i razem mieliśmy wyruszyć w podróż - wspominała Krystyna Kwiatkowska.

Razem od młodzieńczych lat

Państwo Kwiatkowscy przeżyli w małżeństwie blisko 41 lat, znali się od szkoły średniej. - Od szeregowego do czterogwiazdkowego generała - wskazała rozmówczyni Polskiego Radia 24. Dodała, że poznali się, gdy generał uczęszczał do technikum leśnego.

Powiązany Artykuł

putra.jpg
"Wierny zasadom, Bogu, Polsce i rodzinie". Jarosław Zieliński o Krzysztofie Putrze

- Przyjechał na praktykę do miejscowości, w której się wychowywałam. Wraz z kilkoma kolegami wybrał Puszczę Białowieską. Pierwszy raz spotkaliśmy się w dyskotece. Zainteresował się mną od pierwszego wejrzenia i potem nie odpuszczał mnie już na krok. Miałam wtedy niecałe 16 lat. Po trzech tygodniach musieliśmy się rozstać, ale powiedział mi coś, czym mnie ujął: przyrzeknijmy sobie jedną rzecz. Obojętnie co będzie dalej, utrzymujmy ze sobą kontakt - powiedziała Krystyna Kwiatkowska.

Zaznaczyła, że generał był bardzo opanowaną i ciepłą osobą. - Nigdy nie podnosił głosu, zawsze uważnie słuchał – dodała żona śp. gen. Bronisława Kwiatkowskiego.

***

Audycja: "Nieznani znani 24"
Prowadzący: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Krystyna Kwiatkowska, żona śp. gen. Bronisława Kwiatkowskiego
Data emisji: 20.04.2020
Godzina emisji: 20.08

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej