Hodowca Andrzej Wójtowicz: każdy Polak ma gen miłości do koni

2020-02-02, 17:06

Hodowca Andrzej Wójtowicz: każdy Polak ma gen miłości do koni
zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock

- Miłość do koni jest wyssana z mlekiem matki. Z Polską koń jest związany od zarania dziejów. Najpierw żywił, potem bronił, był w rolnictwie, jest w sporcie. Dlatego każdy ma w sobie gen miłości do koni. Musi go tylko uruchomić -  mówił w Polskim Radiu 24 hodowca, dżokej i wielki miłośnik koni arabskich Andrzej Wójtowicz.

Posłuchaj

Andrzej Wójtowicz o hodowli koni (Nieznani znani 24)
+
Dodaj do playlisty

On sam zaczął przygodę z końmi w 1995 roku, gdy został zaproszony przez znajomego na przejażdżkę. - Pierwszy raz wsiadłem na konia w wieku 33 lat i od razu poczułem bożą iskrę. Postanowiłem, że nie będzie to tylko rekreacja, ale również, że zwiąże się z końmi zawodowo. Odważyłem się nawet pojechać na aukcję Polish Prestige w Janowie. Od tego momentu moja miłość do koni arabskich rozpaliła się na 100 proc. Do końca roku byłem właścicielem 20 koni arabskich - powiedział Andrzej Wójtowicz, któremu udało mu się nawet wygrać ponad 100 wyścigów i otrzymać tytuł dżokeja. 

Gość Polskiego Radia 24 tłumaczył, że Polski koń arabski hodowany według unikatowej technologii. - Odmienność polega na tym, że konie żyją w tabunach, jak kiedyś w naturze, do pewnego wieku biegają razem. To powoduje, że czują się pewnie i bezpiecznie, zachowują przy tym swoją wrażliwość. Dzięki temu zgrabnie się poruszają i piękne wyglądają - podkreślił hodowca. Wyjaśnił przy tym, że koń arabski to jedyne zwierzę, któremu poświęcony jest jeden z rozdziałów Koranu. - Jest w nim uduchowienie, może porozumieć się z człowiekiem, jest bardziej wrażliwy i bardziej inteligentny od innych zwierząt. Z koniem arabskim można zrobić wszystko - mówił.

Jego zdaniem obecnie w Polsce jest zadyszka w hodowli konia arabskiego.  - Około 15 lat temu ówcześni dyrektorzy stadnin popełnili błąd i najlepsze polskie klacze były wydzierżawiane za granicę dla naszej konkurencji, tam rodziły.  Tym samym polskie konie przestały być wyjątkowe i pożądane przez świat. Nikt nie pożąda czegoś, co jest pospolite i dostępne - zauważył Andrzej Wójtowicz, który jest właścicielem stadniny w Bełżycach. 

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Audycja: "Nieznani znani 24"
Prowadząca: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Andrzej Wójtowicz
Data emisji: 2.02.2020
Godzina emisji: 16.33

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej