Donald Trump zdymisjonował Rexa Tillersona
2018-03-13, 14:52
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zdymisjonował Rexa Tillersona ze stanowiska sekretarza stanu. Nowym szefem dyplomacji USA będzie dotychczasowy szef CIA Mike Pompeo. Dymisję dotychczasowego sekretarza stanu komentowali korespondent Polskiego Radia w Stanach Zjednoczonych Marek Wałkuski, Małgorzata Bonikowska (Centrum Stosunków Międzynarodowych), a także amerykaniści Tomasz Płudowski (UKSW) i Artur Wróblewski (Uczelnia Łazarskiego).
Posłuchaj
Trump w krótkiej wiadomości na Twitterze podziękował Tillersonowi za służbę na rzecz kraju i pogratulował nowo mianowanym.
Jak relacjonował Marek Wałkuski, prezydent Trump poinformował we wtorek, że od dawna między nim a szefem amerykańskiej dyplomacji były różnice zdań. - Jako przykład Trump podał sprawę porozumienia nuklearnego z Iranem. Powiedział, że dla Rexa Tillersona było ono w porządku, zaś dla niego - nie. Ponadto, powiedział też, że nie konsultował decyzji ws. Korei Płn. z sekretarzem Tillersonem. Dał przez to do zrozumienia, że w tej kwestii także byłaby różnica zdań – mówił Wałkuski.
- Donald Trump stwierdził, że z obecnym szefem CIA dużo lepiej się dogaduje i że dużo bardziej zgadza się z nim jeśli chodzi o amerykańską politykę zagraniczną – tłumaczył korespondent.
Z kolei Tomasz Płudowski zaznaczył, że ta decyzja nie mogła być dla Rexa Tillersona całkowitym zaskoczeniem. - Być może podjęcie jej z dnia na dzień go zaskoczyło, ale sygnały dotyczące tego, że współpraca między Donaldem Trumpem a Rexem Tillersonem nie układa się najlepiej, płynęły od miesięcy – mówił.
Zdaniem Płudowskiego, polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych m.in. w stosunku do Rosji nie zmieni się znacząco. – Myślę, że zmiana nie wpłynie także na relacje z Polską – zaznaczył.
Także w opinii Artura Wróblewskiego, dymisja Tillersona i powołanie na jego miejsce Pompeo niczego nie zmieni w relacjach z Polską. - Nie przełoży się to na zmianę stosunku departamentu stanu do kwestii dotyczącej nowelizacji ustawy o IPN – stwierdził gość.
Jego zdaniem, Rex Tillerson był najsłabszym w historii sekretarzem stanu. – Tillerson był postacią antycharyzmatyczną – podsumował.
Zdaniem Małgorzaty Bonikowskiej, od dawna można się było spodziewać takiego ruchu, gdyż Trump i Tillerson "znacząco różnili się w poglądach dotyczących amerykańskej polityki zagranicznej". - Napięcie i rozbieżność były zasadnicze i z tego punktu widzenia jest to spodziewane, aczkolwiek moment jest niespodziewany - stwierdziła.
- Należy sie spodziewać, że departament stanu będzie bliżej współpracował z prezydentem i bardziej reprezentował jego kierunek, co nie jest dobrą wiadomością. W niektórych obszarach nie jest to nam bowiem na rękę. Podobnie niekorzystne jest to z punktu widzenia Europy - podkreśliła.
Prezydent Trump poinformował, że na czele CIA stanie jej dotychczasowa wicedyrektor Gina Haspel.
Więcej w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/pr
____________________
Data emisji: 13.03.18
Godzina emisji: 14:35, 16:37