Prezes ZUS: obecny system emerytalny premiuje długie płacenie składek, ale trzeba o tym edukować
2021-10-01, 10:00
Z okazji obchodzonego 1 października Międzynarodowego Dnia Seniora mamy dla naszych emerytów dobre wiadomości. Dodatkowe świadczenia, a już dłuższa niedługo praca bez podatku, to niebagatelna finansowa pomoc. Ale to też przekaz do osób młodszych, że trzeba systematycznie odprowadzać składki, znacznie wcześniej niż po przekroczeniu 40 roku życia – mówiła w audycji "Rządy Pieniądza" prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska.
Prezes ZUS zaznaczyła, że Dzień Seniora obchodzimy nie tylko 1 października, ale przez cały ten miesiąc, a chodzi przede wszystkim o to, żeby przypomnieć o tej grupie społecznej, podkreślać jej rosnące znaczenie w życiu społecznym i gospodarczym. Jest to szczególnie ważne biorąc pod uwagę, że za niecałe 20 lat już co trzeci Polak będzie miał 60 lat i więcej. Dziś w tym wieku jest już co piąty z nas.
- Przed pandemią intensywnie obchodziliśmy Dni Seniora, teraz jest to nieco ograniczone. Mamy jednak przygotowaną specjalną gazetkę, w której informujemy o wielu działaniach ZUS, tak tych statutowych, ale też informacyjnych czy edukacyjnych na rzecz seniorów. Współpracujemy z licznymi instytucjami, które mają różne przekazy dla seniorów, jak UOKIK czy Policja – poinformowała prof. Gertruda Uścińska.
Powiązany Artykuł
Emerytury 2021: 14. świadczenie bez składania wniosku, z mniejszym podatkiem, a także korzystnym przeliczeniem
Dodatkowe emerytura już na kontach emerytów
Podkreśliła, że bieżący rok kalendarzowy jest szczególny jeżeli chodzi o działania na rzecz bezpieczeństwa socjalnego emerytów i rencistów. Świadczenia na ich konto trafiają nawet przed terminem, wypłacone zostały już tzw. "13-e emerytury", a wkrótce do kieszeni znacznej części tej grupy obywateli trafią również tzw. "14-ki".
- Właśnie w październiku przygotowujemy się do ich wpłaty. I nie trzeba składać żadnych wniosków, aplikacji. Każda osoba, która uzyska na koniec października status emeryta czy osoby o podobnym charakterze i spełni wymagane prawem warunki z urzędu, otrzyma tzw. "14-ą emeryturę" - wyjaśniła prof. Gertruda Uścińska.
Dodała, że nie ma przy tym znaczenia, czy ktoś sobie dorabia i jakie kwoty. Bierze się pod uwagę jedynie to czy jego emerytura nie przekracza ustalonych kwot.
Zachęty do dłuższej aktywności zawodowej
Prezes ZUS odniosła się też do wprowadzonej do ustawy podatkowej z Polskiego Ładu poprawki, z której wynika, że jeżeli osoba po przekroczeniu 60 roku życia kobieta lub 65-tego roku mężczyzna lat będą dalej pracować, to wtedy do kwoty zarobków nieco ponad 85 tys zł rocznie, nie zapłacą podatku.
- Na razie, po obliczeniach, przyjęliśmy ten właśnie próg, ale należy się spodziewać, że w przyszłym roku może on wzrosnąć – zaznaczyła prof. Gertruda Uścińska.
W jej opinii tzw." zerowy PIT" dla osób w wieku emerytalnym to rozwiązanie słuszne i celowe z kilku względów. Przede wszystkim dlatego, że da to szansę na wyższą emeryturę w przyszłości, ale również dlatego, że trzeba zachęcać ludzi do coraz dłuższej pracy, będą oni coraz bardzo potrzebni na rynku pracy.
Powiązany Artykuł
Maląg o waloryzacji emerytur. Minister rodziny podała, ile wyniesie podwyżka
Wysokość emerytury zależy od czasu płacenia składek
- Trzeba pamiętać, że w coraz większym stopniu przechodzimy na system emerytalny, gdzie wysokość świadczenia zależy od tego przez jaki okres gromadziliśmy składki oraz kiedy przechodzimy na emeryturę. I właśnie taki zerowy PIT-y gdy pracujemy już w wieku emerytalnym i dalej opłacamy składki pozwoli na to, aby była ona cały czas do zebranego kapitału dopisywana, a potem jest on waloryzowany. To powoduje, że np. senior, który ma 350 tys. zł. kapitału emerytalnego - dziś miałby 1612 zł brutto miesięcznie. Gdyby przedłużył pracę o 2 lata i zarabiał przeciętne wynagrodzenie, to byłoby to już o 41 proc. więcej pieniędzy. Po 5-u latach aktywności zawodowej emerytura mogłaby wynieść nawet 3200 zł – argumentowała prof. Uścińska.
Przypomniała też, że od przyszłego roku świadczenia pracujących emerytów będą przeliczane raz w roku, nie co kwartał. Zawsze jednak będę przeliczone o okres ustania zatrudnienia, nawet gdyby trwało by ono krócej niż rok.
Zapraszamy na wysłuchanie audycji, którą prowadziła Anna Grabowska
Posłuchaj
PR24/Anna Grabowska/sw