"Takie jest założenie opozycji". Szczurek-Żelazko o krytyce działań rządu w walce z pandemią
2021-03-25, 18:20
- To trzeba przyjąć jako założenie polityczne opozycji: krytykować. Nie chcę twierdzić, że nie można było zrobić więcej, ale rząd bierze pod uwagę rekomendacje Rady Medycznej, fachowców -powiedziała w Polskim Radiu 24 poseł PiS Józefa Szczurek-Żelazko. - Każda decyzja rządu będzie kontestowana - podkreśliła.
Od najbliższej soboty, przez dwa tygodnie, będą obowiązywały dodatkowe zasady bezpieczeństwa. Oznacza to zmiany w funkcjonowaniu sklepów - w tym m.in. marketów budowlanych i salonów fryzjerskich. Premier Mateusz Morawiecki mówił, że zbliżamy się do granicy wydolności służby zdrowia i "musimy zrobić wszystko, by uniknąć dojścia do niej". Zaznaczył, że problemem nie są braki sprzętowe, a liczba personelu medycznego, a także ocenił, że dzięki szczepieniom w służbie zdrowia ograniczone występowanie zachorowań na COVID-19 wśród medyków. Borys Budka, lider PO przekonywał, że "nie ma żadnej rozsądnej strategii w tym, co robi premier Mateusz Morawiecki, to działania »na chybcika«" . Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że to nie opozycja jest przeszkodą walce z epidemią, ale PR i "koronalans" obozu rządzącego.
Powiązany Artykuł
Prof. Gut: należy bezwzględnie stosować się do obostrzeń
"Musimy walczyć i wspierać się wzajemnie"
- To jest gra polityczna, z jaką mamy do czynienia od kilku lat. Jakakolwiek decyzja rządu jest zawsze kontestowana - oceniła w Polskim Radiu 24 poseł PiS Józefa Szczurek-Żelazko. - Myśmy się do tego przyzwyczaili. Zarówno PO jak i PSL przedstawiają pomysły na poprawę sytuacji, ale pytanie: dlaczego, kiedy osiem lat rządzili, nie zrealizowali tych pomysłów, o których teraz mówią? Płaczą, że nie ma kadry. Co zrobiła Platforma, co zrobił PSL, by zwiększyć ilość kadr medycznych? Od co najmniej 20-30 lat były wysyłane sygnały, że może być problem z pracownikami i niestety, ani PO, ani PSL, ani inne rządy nie zrobiły nic w tym zakresie - wskazała.
Czytaj także:
- "To zbudowało w nas nieufność". Lodowski o wpływie pandemii na społeczeństwo
- Dr Tomasz Karauda: do szpitala najczęściej trafiają osoby już na etapie duszności
- To trzeba przyjąć jako założenie polityczne opozycji: krytykować. Nie chcę twierdzić, że nie można było zrobić więcej, ale rząd - jak powiedziałam - bierze pod uwagę rekomendacje Rady Medycznej, fachowców - podkreśliła. - Każda decyzja rządu będzie kontestowana - podkreśliła. - Biorąc pod uwagę uwarunkowania, możliwości i to, co się działo na świecie, w Europie i w Polsce, uważam, że rząd zrobił wszystko, by przygotować nas do III fali - wskazała.
- III fala uderza bardzo mocno, nie tylko w Polskę, ale także w pozostałe kraje Unii Europejskiej. Słyszymy codziennie o całkowitych lockdownach w wielu krajach UE, dramatycznych sytuacjach ze Słowacji i Czech. To nie jest tak, że tylko my jesteśmy nieprzygotowani i tylko u nas w Polsce dzieje się dramat. Pandemia jest dramatem Europy i całego świata. Musimy walczyć i wspierać się wzajemnie. Tak, jak powiedział pan premier Morawiecki: jeśli opozycja nie chce nam pomagać, to niech po prostu milczy - podkreśliła Józefa Szczurek-Żelazko.
Posłuchaj
W rozmowie więcej komentarza do bieżącej sytuacji epidemicznej w Polsce. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Józefa Szczurek-Żelazko (poseł PiS)
Data emisji: 25.03.2021
Godzina emisji: 17.33
mbl