Wznowienie śledztwa ws. afery hazardowej: są ważkie argumenty, by śledztwo wznowić
2017-12-28, 16:30
Wraca sprawa afery hazardowej – Prokuratura Krajowa wznawia śledztwo w tej głośne aferze z czasów rządów Donalda Tuska. Prokurator, który prowadził wcześniejsze śledztwo chciał postawić zarzuty ówczesnemu wiceministrowi finansów Jackowi Kapicy, lecz został odsunięty od śledztwa, a sprawę umorzono. O aferze hazardowej mówili w audycji Rozmowa PR24 Elżbieta Stępień (Nowoczesna) i Wojciech Skurkiewicz (PiS).
Posłuchaj
Afera hazardowa wybuchła po publikacji „Rezczpospolitej” w październiku 2009 roku. Z materiałów śledczych wynikało, że ówczesny minister sportu Mirosław Drzewiecki i szef klubu PO Zbigniew Chlebowski mieli współpracować w pracach nad ustawą z biznesmenami. Stracili wtedy swoje stanowiska. O wznowieniu śledztwa informuje portal TVP Info.
Prokuratura Krajowa wznawia śledztwo ws. afery hazardowej. Postępowanie dotyczy decyzji urzędników Ministerstwa Finansów z lat 2006–2009 w sprawie rejestracji tysięcy tzw. „jednorękich bandytów”. O wznowieniu śledztwa zadecydował prokurator krajowy, Bogdan Święczkowski, po szczegółowej analizie akt.
Zdaniem Elżbiety Stępień informacja, że sprawa wraca, może tylko cieszyć. – Konferencja Zbigniewa Chlebowskiego po ujawnieniu afery była jego kompromitacją. Jego mowa niewerbalna pokazała wszystko – pokazywała nieścisłości, mimo ładnych słow. Uważam, że wszystko co dąży do sprawnego funkcjonowania państwa, zasługuje na pochwałę. Mówię to jako obywatel tego kraju, ponieważ wszystkim zależy, by prawo działało na rzecz państwa – mówiła posłanka.
Według Wojciecha Skurkiewicza afera hazardowa wstrząsnęła rządem Donalda Tuska. – Jeśli prokurator Bogdan Święczkowski przekazuje informacje, że śledztwo zostaje wznowione, to widać, że są ważkie argumenty, by śledztwo wznowić. Odsunięcie od sprawy prokuratora, który chciał postawić zarzuty, pokazuje skalę patologicznego i instrumentalnego traktowania prokuratury – powiedział gość Polskiego Radia 24, który przypomniał, że w wyniku afery kilku polityków straciło wówczas stanowiska.
W ocenie Elżbiety Stepień, Nowoczesna nie ma zamiaru brać na siebie ciężarów poprzednich rządów. – Koalicja to jedna kwestia, a uczciwość - druga. Jeśli widzimy rzeczy, które nam się nie podobają, to jest manifestujemy. Mówimy o koalicji w Warszawie, bowiem chodzi o to, by miasto było dobrze zarządzane – wskazywała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
3 stycznia premier Mateusz Morawiecki uda się do Budapesztu na spotkanie z premierem Węgier Viktorem Orbanem, a 9 stycznia w Brukseli premier będzie rozmawiał o artykule 7. z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. Jak podkreślał Wojciech Skurkiewicz, Komisja Europejska traktuje nas w sposób niesprawiedliwy. – Spotkanie z przewodniczącym Junckerem będzie ważne – bez wątpienia premier Morawiecki przedstawi szereg kwestii, które dotyczą Polski. Myślę, że obaj politycy wyjaśnią sobie wiele spraw – stwierdził poseł.
Elżbieta Stępień i Wojciech Skurkiewicz Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje