Poniatowski z Rzymu. Prof. Bender: zgromadził imponującą kolekcję dzieł sztuki

2021-10-06, 13:30

Poniatowski z Rzymu. Prof. Bender: zgromadził imponującą kolekcję dzieł sztuki
Stanisław zgromadził imponującą kolekcję sztuki, w tym – najznakomitszy w owym czasie zbiór kamei.Foto: Shutter/Mingju Liu

- W różnych opracowaniach próbuje się ustalić moment, kiedy Stanisław zaczął interesować się sztuką i kolekcjonerstwem. Trzeba podkreślić, że jego kolekcja dzieł sztuki starożytnej, malarstwa, a zwłaszcza kamei, była pokaźna - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Agnieszka Bender (historyk sztuki, dyplomata, była dyrektor Istituto Polacco w Rzymie, wykładowczyni KUL, znawczyni kultury włoskiej). 

Ostatni król Polski miał dwóch bratanków – Józefa zwanego Pepi i Stanisława. Ten drugi (1754 – 1833), ulubieniec Stanisława Augusta, miał być następcą tronu. Marian Brandys poświęcił mu książkę "Nieznany książę Poniatowski"; on sam pozostawił po sobie "Pamiętniki synowca" (wydane w opracowaniu Jerzego Łojka).

Powiązany Artykuł

Hadjadj1200/Forum
"Jest świadomy swojej tożsamości". Rowiński o autorze "Raju za drzwiami"

Stanisław pasjonował się sztuką; założył w Warszawie szkołę malarstwa. Po rozbiorach zamieszkał w Rzymie, gdzie zakupił willę przy Via Flaminia, i gdzie zgromadził imponującą kolekcję sztuki, w tym – najznakomitszy w owym czasie zbiór kamei.

- Było kilka zasadniczych czynników, które spowodowały, że większość swojego życia spędził we Włoszech - najpierw w Rzymie, później we Florencji, gdzie zmarł i jest pochowany w kościele św. Marka - opowiedziała historyk sztuki.  

Jak dodała, już jako dziecko, Stanisław zetknął się w szkole z językiem włoskim.

- Wiadomo, że jako dziecko już posługiwał się tym językiem. Zainteresował się kulturą Italii. Później odbył kilka podróży jako nastolatek. Był bardzo zaangażowany w trudne sprawy Polski, był to koniec XVIII wieku. Uchodził za ulubionego bratanka króla. Uważa się, że król pokładał w nim wielkie nadzieje, a nawet myślał o tym, że on będzie jego następcą - zaznaczyła. 

W różnych opracowaniach próbuje się ustalić moment, kiedy Stanisław zaczął interesować się sztuką i kolekcjonerstwem.

- Trzeba podkreślić, że jego kolekcja dzieł sztuki starożytnej, malarstwa, a zwłaszcza kamei, była pokaźna. W tym czasie, po odkryciu Herkulanum i Pompejów, ogromnie interesowano się starożytnością. I rzeczywiście stało się to jego pasją - zbieractwo, kolekcjonerstwo na najwyższym poziomie - mówiła prof. Bender.

Posłuchaj

Prof. Agnieszka Bender o Poniatowskim z Rzymu ("Kwadratura kultury") 23:22
+
Dodaj do playlisty

Znawczyni kultury włoskiej dodała, że Stanisław, osiadając we Włoszech na stałe, na początku XIX wieku nabył znakomite nieruchomości, które remontował dla niego nie kto inny, jak najmodniejszy ówcześnie architekt pracujący w Rzymie - Giuseppe Valadier - wskazała.             

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Kwadratura kultury"

Prowadziła: Monika Małkowska

Gość: prof. Agnieszka Bender (historyk sztuki, dyplomata, była dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie, wykładowczyni KUL, znawczyni kultury włoskiej) 

Data emisji: 05.10.2021

Godz. emisji: 23.35

kmp

Polecane

Wróć do strony głównej