„Ostatnia rodzina” – skomplikowane życie Beksińskich w filmie
2016-10-01, 19:16
Uznanie polskiego i europejskiego środowiska filmowego, a także cztery nagrody na prestiżowych festiwalach w Gdyni i Locarno. W ostatnich tygodniach obraz „Ostatnia rodzina” w reżyserii Jana Matuszyńskiego stał się bardzo nośnym tematem. Co jest niezwykłego w tym filmie? Jakich spraw dotyka? Między innymi na te pytania odpowiedzieli goście audycji „Rozpruwacz Kulturalny”.
Posłuchaj
Życie zwyczajnej, polskiej rodziny mieszkającej na warszawskim blokowisku schyłku lat 70. XX. wieku, wewnętrzne relacje w tej rodzinie oraz posmak sztuki na światowym poziomie. Oto główne tematy poruszanie przez „Ostatnią rodzinę”. Jest to rozgrywająca się na przestrzeni 28 lat warszawska saga słynnej rodziny Beksińskich.
– Film wzbudza zachwyt, gdyż dotyka bardzo ważnych kwestii z życia artystycznej rodziny, a także rodziny jako takiej. Do tego należy dołożyć fenomenalną realizację reżyserską oraz bardzo dobrą grę aktorską. Podstawą produkcji był natomiast fantastyczny scenariusz. Twórcy skupiają się na anomaliach i sytuacjach skrajnych w życiu i postępowaniu członków rodziny Beksińskich – powiedział dr Piotr Kletowski, filmoznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Poza ukazaniem trudnych relacji w polskiej rodzinie, film ukazuje także jej funkcjonowanie w specyficznym środowisku, którym było peerelowskie blokowisko. Artur Liebhart, dyrektor festiwalu Docs Against Gravity, podkreślił, że jego aura i widok towarzyszy widzowi przez niemal cały film. – Dzieło Jana Matuszyńskiego pokazuje, co blokowisko jest w stanie uczynić z życiem artysty oraz jak potrafi je zniszczyć – dodał.
Polskie Radio 24/db
__________________