Wojna na Ukrainie. Prof. Taras Golopych: po odpartym ataku na Charków Rosjanie zmienili taktykę
2022-03-04, 09:34
Rosjanie chcą zdemolować miasto, żeby była panika wśród cywilów, i w taki sposób po prostu je zająć. Ale ja nie wiem, jak im się to uda, bo zajęcie takiego miasta jest po prostu bez sensu - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Taras Golopych, prorektor Collegium Humanum i mieszkaniec walczącego Charkowa.
Na Ukrainie trwa wojna wywołana przez Rosję, która łamiąc prawo międzynarodowe, rozpoczęła nieuzasadnioną i niesprowokowaną agresję. Miniona noc upłynęła przede wszystkim na ostrzale Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, jednak także inne części Ukrainy ciągle są ostrzeliwane i bombardowane. Gościem audycji był prof. Taras Golopych, który mieszka w Charkowie.
Rosyjska agresja na Ukrainę. Ataki na cywilów
Rozmówca PR24 przyznał, że miniona noc w jego mieście była wyjątkowo spokojna. Wręcz, jak stwierdził, panowała "zabójcza cisza". Jednak minione kilka dni, to były "niewyobrażalne ostrzały siedlisk ludzkich".
- Ostrzały były w różnych dzielnicach Charkowa, w jednej z dzielnic ostrzały trwały przez cały dzień w miejscu, gdzie zamieszkuje prawie 500 tys. cywilów - mówił prof. Taras Golopych.
Jak wyjaśnił, cywile stali się głównym celem Rosjan po tym, jak próbowali oni wejść do miasta i zostali zniszczeni przez ukraińską armię. - Teraz stosują nową taktykę, chcą zdemolować miasto, żeby wśród cywilów zapanowała była panika, i w taki sposób chcą po prostu zająć miasto. Ale ja nie wiem, jak im się to uda, bo zajęcie takiego miasta jest po prostu bez sensu. I nie wiem nawet, na co oni liczą. Czy po prostu stosują taktykę, którą kiedyś próbowali stosować podczas swoich wojen, np. w Syrii? Nie wiem - mówił prof. Golopych.
Sytuacja w Charkowie
Gość PR24 mówił, że do tej pory podjęta została jedna próba zdobycia Charkowa, która się nie powiodła. Rosjanie nieustannie próbują jednak otoczyć miasto. Jak zauważył, podczas czwartkowych rozmów pokojowych podjęty został głównie jeden temat: aby Rosjanie zgodzili się na utworzenie korytarzy humanitarnych. Do tej pory było to niemożliwe. W miejscach, gdzie pojawiła się rosyjska armia, ostrzeliwane były nawet karetki pogotowia.
- Wiemy jaką wartość mają słowa Rosjan. To, co oni mówią, to jest jedno, a to, co czynią, to jest coś innego. My już im na słowo nie wierzymy - stwierdził.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
* * *
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: prof. Taras Golopych (prorektor Collegium Humanum, mieszkaniec walczącego Charkowa)
Data emisji: 04.03.2022
Godzina emisji: 07.06
PR24/jmo