Doradca prezydenta: Andrzejowi Dudzie zależy na zachowaniu jedności NATO

2020-06-24, 09:19

Doradca prezydenta: Andrzejowi Dudzie zależy na zachowaniu jedności NATO
Paweł Sałek. Foto: PR24/AK

- Prezydentowi Andrzejowi Dudzie zależy na tym, ażeby jedność Sojuszu i pełna współpraca w jego ramach była zachowana. Dlatego też pan prezydent Duda, przed spotkaniem z prezydentem Trumpem, odbył rozmowę z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem - mówił w Polskim Radiu 24 doradca prezydenta Paweł Sałek.

Posłuchaj

Paweł Sałek o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w USA ("24 Pytania - Rozmowa Poranka" / PR24) 12:17
+
Dodaj do playlisty

Nad ranem czasu polskiego prezydent Andrzej Duda wylądował w Stanach Zjednoczonych. Na godziny popołudniowe zaplanowane jest jego spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. O tematach spotkania oraz celach prezydenta Andrzeja Dudy mówił w audycji "24 Pytania - Rozmowa Poranka" jego doradca Paweł Sałek.

Powiązany Artykuł

duda_1200 (6).jpg
Prezydent jest już w Waszyngtonie. Spotka się z Donaldem Trumpem

"Wzmacniać polskie bezpieczeństwo"

- Pan prezydent Andrzej Duda udał się do Stanów Zjednoczonych na spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem po to, ażeby wzmacniać polskie bezpieczeństwo. Polskie, a także całego regionu - mówił Paweł Sałek.

Jak wyjaśnił, krótko przed wylotem Andrzeja Dudy do USA doszło do rozmowy między nim a prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą, który prosił polską głowę państwa o reprezentowanie w Stanach Zjednoczonych także interesów litewskich i całego regionu.

Jedność NATO

- Prezydentowi Andrzejowi Dudzie zależy na tym, ażeby jedność Sojuszu i pełna współpraca w Sojuszu Północnoatlantyckim, w NATO, była zachowana. Polsce też na tym ogromnie zależy. Dlatego też pan prezydent Duda, przed spotkaniem z prezydentem Trumpem, odbył rozmowę z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i te tematy były poruszone - tłumaczył gość PR24.

W ten sposób gość audycji odniósł się do doniesień dotyczących przesunięć amerykańskiego wojska stacjonującego w Niemczech. Część tych żołnierzy miałaby trafić do Polski. Jak podkreślił, na razie ma to bardziej charakter faktów medialnych i w tej chwili jeszcze nic o tym nie wiadomo.

Czytaj więcej:

- Jeśli Amerykanie będą dokonywać jakichś swoich indywidualnych ruchów związanych z własnymi wojskami pośród członków NATO, to jest pytanie, w jaki sposób Polska mogłaby na tym skorzystać - stwierdził.

Powiązany Artykuł

duda 1200 pap.jpg
"Musimy umacniać sojusz z USA". Andrzej Duda o celach polityki zagranicznej

Zwiększenie liczebności wojsk USA w Polsce?

Paweł Sałek ponownie przypomniał, że Polska jest lojalnym członkiem NATO i na jedności Sojuszu bardzo jej zależy, co niejednokrotnie podkreślał prezydent. Doradca głowy państwa wyjaśnił, że Polska przeznacza wymaganą traktatami część budżetu na obronność oraz że zależy jej na bezpieczeństwie kraju, regionu i Europy.

- Jeśli będzie możliwość, a taka możliwość przed Polską się otwiera, ażeby żołnierzy amerykańskich w Polsce było więcej, chcielibyśmy z tego skorzystać. Absolutnie też musimy pamiętać, że to zwiększenie kontyngentu amerykańskiego w Polsce nie może odbywać się kosztem naszych wzajemnych relacji z Republiką Federalną Niemiec - mówił Paweł Sałek.

Zobacz także:

Dodał, że z Niemcami pozostajemy w bliskich relacjach gospodarczych, współpracujemy w ramach Unii Europejskiej, no i przede wszystkim jesteśmy sąsiadami, stąd Polsce nie zależy na psuciu relacji z tym krajem.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Eliza Olczyk
Gość: Paweł Sałek (doradca prezydenta)
Data emisji: 24.06.2020
Godzina emisji: 07.15

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej