Propalestyńskie demonstracje w USA. Setki aresztowań studentów
2024-04-27, 22:11
Na wielu amerykańskich uczelniach wciąż trwają propalestyńskie protesty. Największy jest na nowojorskiej Columbii. Studenci domagają się przede wszystkim zakończenia ataku Izraela na Strefę Gazy. Obecne protesty porównuje się do tych, które odbywały się na amerykańskich uniwersytetach podczas wojny w Wietnamie.
Protesty trwają już drugi tydzień. Środowiska republikańskie apelują o interwencję Białego Domu, a do zaprowadzenia porządku ma być użyta Gwardia Narodowa. W całym kraju doszło do aresztowań setek studentów. Republikanie uważają, że zachodzi obawa o bezpieczeństwo żydowskich studentów.
Konkretne żądania protestujących różnią się nieco w zależności od szkoły, jednak głównym jest kwestia, aby uniwersytety pozbyły się firm powiązanych z Izraelem lub przedsiębiorstw czerpiących zyski z wojny z Hamasem. Uniwersytety w dużej mierze nie chciały się na to zgodzić.
Aktywizm studencki
To nie pierwszy raz, kiedy takie żądania są formułowane. Nowojorska Columbia ma długą historię aktywizmu studenckiego, począwszy od słynnej okupacji wielu budynków kampusu przez studentów w 1968 roku w celu podniesienia świadomości na temat wojny w Wietnamie, po strajki głodowe z powodu takich kwestii, jak rozbudowa uniwersytetu na górnym Manhattanie.
Posłuchaj
Ruchy protestacyjne na niektórych uniwersytetach wzywają także władze do ochrony wolności słowa i cofnięcia studentom kary za udział w protestach.
- Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Dramatyczne dane wojny Hamasu z Izraelem
- Palestyńska flaga przy Pomniku Bohaterów Getta. Interweniowała policja
- Od skrajnej prawicy po skrajną lewicę. Brytyjski rząd zmienił definicję ekstremizmu
IAR/Jan Pachlowski/kg, łl