Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie. Śpiewak: nadużywanie jest zjawiskiem demokratycznym

2024-05-09, 12:06

Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie. Śpiewak: nadużywanie jest zjawiskiem demokratycznym
Zakaz sprzedaży alkoholu nocą? Jan Śpiewak: powinien objąć całą Polskę. Foto: Shutterstock.com/ Trong Nguyen

- Pani z korporacji i pan z budowy sięgają po nieszczęsne małpki, które są objawem pewnej patologii. Sprzedaje ich się codziennie ok. 3 mln.  Ten produkt jest tak naprawdę sporządzony do wypicia na wynos, w ukryciu, na raz - mówił w Polskim Radiu 24 socjolog dr Jan Śpiewak. Rozpoczęły się konsultacje społeczne dotyczące ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w Warszawie.        

Do 30 czerwca każdy warszawiak może wyrazić swoją opinię na temat ewentualnych zmian w przepisach dotyczących sprzedaży alkoholu. Rozpoczęły się bowiem konsultacje dotyczące ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w stolicy.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że opowiada się za wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu. - To działanie nie rzecz bezpieczeństwa i zdrowia publicznego. Powinno być już dawno wprowadzone nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce - powiedział Jan Śpiewak.

- Statystyki pokazują, że cała Warszawa, na pewno szeroko rozumiane śródmieście i centrum miasta dotknięte jest tym problemem. Musi borykać się z konsekwencjami zdrowotnymi i z zakresu bezpieczeństwa publicznego. W śródmieściu dochodzi do największych naruszeń prawa w godzinach nocnych. W tym do tragedii, jak kilka lat temu na Nowym Świecie, gdzie przed nocnym sklepem alkoholowym zabito człowieka. Problem jest bardzo duży. Mieszkańcy zgłaszają, że łamana jest cisza nocna, rozbijane są butelki. Zakaz, jeśli nie zostanie wprowadzony w całej Warszawie, to powinien objąć przynajmniej kilka centralnych dzielnic - dodał.     

Szatański wynalazek 

Jan Śpiewak zauważył, że nadużywanie alkoholu jest zjawiskiem demokratycznym i może dotknąć każdego. - Pani z korporacji i pan z budowy sięgają po nieszczęsne małpki, które są objawem pewnej patologii. Sprzedaje ich się codziennie ok. 3 mln.  Ten produkt jest tak naprawdę sporządzony do wypicia na wynos, w ukryciu, na raz. To, że pije się często, sprawia, że organizm nie jest w stanie się zregenerować. Małpki są szatańskim wynalazkiem. Zmieniły sposób spożycia alkoholu -  tłumaczył socjolog.       

Przypomniał też, że w ostatnich latach doszło do deregulacji rynku alkoholowego w Polsce. - W 2022 roku obniżono akcyzę na alkohol. Zalegalizowano też reklamę piwa. Statystyki pokazują, że wzrosło do wzrostu spożycia alkoholu. W latach 90. XX wieku było to ok. 6,5 litra alkoholu na głowę każdego Polaka, dziś jest to 10 litrów.  Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko dorosłą populację mężczyzn, to okaże się, że wypijają nawet 18 litrów alkoholu. Wśród kobiet aż siedmiokrotnie wzrosła umieralność na marskość wątroby, a reklamy alkoholu coraz częściej są kierowane do młodszych osób - podsumował dr Jan Śpiewak. 


Posłuchaj

Jan Śpiewak gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 14:22
+
Dodaj do playlisty

Przykład Krakowa 

Od 1 lipca 2023 roku zakaz nocnej sprzedaży alkoholu obowiązuje w Krakowie . Od tego czasu sprzedaż jest zakazana na terenie całego miasta od północy do godziny 5.30. 

Konsultacje w Warszawie potrwają o 30 czerwca 2024 r.  Szczegóły dostępne są na stronie Centrum Komunikacji Społecznej m. st. Warszawy. 

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Temat dnia

Prowadzący: Małgorzata Żochowska

Gość: Jan Śpiewak (socjolog, działacz społeczny)

Data emisji: 9.05.2024

Godzina emisji: 10.09

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej