Samoloty 787 Dreamliner i 777 są bezpieczne. Boeing: przeszły gruntowne przeglądy
2024-04-16, 10:34
Boeing oświadczył, że jest "pewny bezpieczeństwa i trwałości samolotów 787 i 777". Amerykański koncern zapewnił o tym przed zaplanowanym na środę przesłuchaniem w Kongresie w związku zarzutami dotyczącymi maszyn.
W minionym tygodniu sygnalista, pracujący w Boeingu inżynier Sam Salehpour, skrytykował m.in. metody pracy na liniach montażowych.
Stwierdził, że wady konstrukcyjne i produkcyjne w kadłubach samolotów 787 Dreamliner i 777 mogą zmniejszyć trwałość tych samolotów, co może mieć wpływ na bezpieczeństwo. Wskazał m.in. na niewłaściwe spasowanie elementów samolotów podczas ich produkcji, co może prowadzić do szybszego zmęczenia materiałów, a to z kolei do katastrofalnych sytuacji.
Sprawę bada Federalna Administracja Lotnictwa (FAA).
Samoloty Boeing. Gruntowne przeglądy
Według agencji Reutera w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej z reporterami najważniejsi inżynierowie Boeinga poinformowali, że blisko 700 Dreamlinerów przeszło gruntowne przeglądy konserwacyjne po sześciu, a także 12 latach eksploatacji. Nie stwierdzono żadnych śladów zmęczenia materiałów.
- Wszystkie wyniki zostały udostępnione FAA - zapewniał Steve Chisholm, główny inżynier Boeinga ds. inżynierii mechanicznej i konstrukcyjnej.
Boeing zadeklarował, że jest "pewny bezpieczeństwa i trwałości samolotów 787 i 777". Inżynierowie firmy zaprzeczali zarzutom, jakoby 1400 maszyn miało poważne luki w zabezpieczeniach.
Od dłuższego czasu amerykański producent samolotów zmaga się z poważnym kryzysem bezpieczeństwa. W ostatnich miesiącach jego reputację mocno nadszarpnęło zwłaszcza wyrwanie w powietrzu nieaktywnych awaryjnych drzwi w samolocie Alaska Airlines 737 MAX.
PR24/IAR/PAP/mib