Ekstraklasa: Miedź Legnica vs. Pogoń Szczecin. Historyczne zwycięstwo "Miedzianki" w debiucie

2018-07-20, 20:00

Ekstraklasa: Miedź Legnica vs. Pogoń Szczecin. Historyczne zwycięstwo "Miedzianki" w debiucie
Piłkarz Miedzi Legnica Frank Adu Kwame (z lewej) i Adam Frączczak z Pogoni Szczecin podczas meczu 1. kolejki Ekstraklasy sezonu 2018/2019. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Miedź Legnica wygrała w meczu inaugurującym sezon piłkarskiej Ekstraklasy 2018/19 z Pogonią Szczecin 1:0 (0:0) po bramce Forsella. Jest to pierwsza wygrana podopieczncyh Dominika Nowaka w meczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. 

Posłuchaj

Trener legniczan Dominik Nowak jest zadowolony z gry swojego zespołu w pierwszej połowie i końcowego wyniku (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Odważniej pierwsze spotkanie w nowym sezonie piłkarskiej Ekstraklasy 2018/19 zaczęli gospodarze, dla których był to debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Już po paru sekundach udało się wywalczyć rzut rożny, jednak piłkarze Miedzi nie spowodowali zagrożenia pod bramką Jakuba Bursztyna. 

Kolejną dobrą okazję legniczanie mieli już w szóstej minucie meczu, ale przytomnie pod bramką zachowali się obrońcy Pogoni Szczecin. Podopieczni Dominika Nowaka coraz częściej starali się zagrozić "Portowcom", jednak goście dobrze spisywali się w grze defensywnej. 

Powiązany Artykuł

Legia 1200.jpg
Ekstraklasa wraca do gry. Czy ktoś przerwie dominację Legii?

Pierwszą dogodną okazję przyjezdni mieli w 13. minucie kiedy po dośrodkowaniu Adama Frączczaka z główki próbował Tomasz Hołota. Jednak fantastycznie spisał się golkiper Miedzi Łukasz Sapela. Na stadionie w Legnicy nadal było 0:0. W odpowiedzi ekipa "Miedzianki" próbowała z dystansu, jednak strzał Wojciecha Łobodzińskiego przeszedł obok bramki Pogoni. 


W 21. minucie po stałym fragmencie znów zrobiło się groźnie w rejonie bramki Sapeli, jednak futbolówka nie trafiła do siatki. Chwilę później na bramkę Bursztyna uderzał Łobodziński, ale piłka pewnie wylądowała w rękach 20-letniego golkipera. 

Dobrą sytuację miał Rafał Augustyniak w 30. minucie meczu, ale ostatecznie skończyło się na rzucie rożnym. Otrzymał podanie na ósmym metrze, ale obrońcy Pogoni zablokowali mu drogę do bramki. Po rzucie rożnym piłka wylądowała poza polem karnym i z dystansu ponownie mocno przyłożył Augustyniak, ale dalej było bez goli. 

W 36. minucie po akcji Miedzi piłka trafiła w rękę zawodnika Pogoni, sędzia po raz pierwszy w tym sezonie skorzystał z analizy VAR i na szczęście dla podopiecznych Kosty Runjaica arbiter nie podyktował jedenastki. 


Kolejną świetną okazję gospodarze mieli tuż pod koniec pierwszej części spotkania. Frank Adu Kwame trafił w słupek i w Legnicy kibice nie obejrzeli bramek. Do przerwy oba zespoły schodziły przy wyniku 0:0. 

Tuż na początku drugiej części meczu pierwszej zmiany dokonał szkoleniowiec "Portowców". Boisko opuścił Sebastian Kowalczyk, a w jego miejsce pojawił się debiutujący Zvonimir Kozulj. Trzy minuty po wznowieniu gry dobrym uderzeniem popisal się Sebastian Walukiewicz, ale na posterunku był Łukasz Sapela. W odpowiedzi Marquitos próbował z dystansu, jednak jego próba była niecelna. 

W 57. minucie trener drużyny gości Kosta Runjaic dokonał drugiej zmiany. W miejsce Adama Buksy pojawił się Hubert Matynia. Chwilę później na pierwszą roszadę w wyjściowej jedenastce zdecydował się Dominik Nowak. W ekipie "Miedzianki" pojawił się Petteri Forsell, który zastąpił Marquitosa. 


Po faulu w środku pola w 71. minucie spotkania żółtą kartką ukarany został Zvonimir Kozulj. Zaraz po tym na drugą zmianę zdecydował się szkoleniowiec Miedzi. Na murawę wszedł Fabian Piasecki, a boisko opuścił Henrik Ojamaa. 

Na kwadrans przed końcem spotkania legniczanie wciąż starali się atakować na połowie Pogoni Szczecin, jednak dobrze zorganizowana defensywa ekipy gości nie pozwoliła na wiele. Dziesięć minut przed końcem meczu, swoją szansę miał Hubert Matynia, jednak strzelał tuż obok bramki zespołu gospodarzy. 

Doskonałą okazję miał Majewski w 81. minucie jednak futbolówka po jego uderzeniu minimalnie minęła słupek. "Duma Pomorza" mogła wrócić do siebie z 3 punktami. Jeszcze pod koniec spotkania w drużynie gości David Stec zmienił Kamila Drygasa. 

W doliczonym czasie gry bramkę na wagę trzech punktów i pierwszego zwycięstwa Miedzi w Ekstraklasie strzelił Petteri Forsell. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Legniczanie odnieśli historyczne zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. 


1. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy:

Miedź Legnica - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0) 

Bramki: Petteri Forsell - 90+1

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Składy: 

Miedź:


Pogoń:

"


(mb), PolskieRadio.pl, IAR 

Polecane

Wróć do strony głównej