Miguel Moreno: hiszpańska monarchia jest na krawędzi
2020-08-04, 17:08 | aktualizacja 2020-08-05, 21:08
– Filip VI jest w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji. Jako syn – relacje wobec ojca ma bardzo trudne. Jako głowa państwa – nie chciałbym być w jego skórze – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Miguel Moreno.
Były król Hiszpanii Juan Carlos poinformował swojego syna, króla Filipa VI, że postanowił opuścić kraj, aby nie kompromitować monarchii. Jego decyzja związana jest z oskarżeniami dotyczącymi korupcji. Jednak czy tym gestem zdoła ocalić koronę?
Posłuchaj
"Koniec pewnej epoki"
– Dla mnie to jest żal. Dla mnie kończy się pewna epoka w historii Hiszpanii, w której król Hiszpanii Don Juan Carlos I grał naprawdę bardzo ważną rolę. I nie powinno się tak skończyć – mówił w "3 stronach świata" Miguel Moreno.
Jak podkreślił, Juan Carlos jest ikoną w historii Hiszpanii, jest królem, który zdemontował system frankistowski, powstrzymał zbrojny zamach stanu w 1981 roku, później pełnił także rolę w jednoczeniu całego kraju. – Dla mnie to jest bardzo smutne, bo chyba to się tak nie skończy. Bo chodzi o obalenie monarchii Hiszpanii – podkreślił gość Programu Trzeciego.
Czytaj również:
- Eurostat: duży spadek PKB strefy euro. Największy w Hiszpanii, najmniejszy na Litwie
- Wzrost liczby zachorowań na COVID-19 w Hiszpanii. Renata Acosta: Katalonia jest w dramatycznej sytuacji
Miguel Moreno podkreślił, że dziś opinia obywateli Hiszpanii dotycząca monarchii jest podzielona i podejrzewa, że gdyby zostało przeprowadzone referendum, to wyszłoby mniej więcej pół na pół za i przeciw utrzymaniu korony. A ta zmiana nastąpiła dosyć niedawno, bo Juan Carlos był bardzo kochany przez Hiszpanów. – To była naprawdę taka osoba w polityce, którą wszyscy lubiliśmy. Bo to jest człowiek bardzo ciepły, bardzo blisko ludzi. Kontakt z nim to jest wielka radość. Naprawdę wszyscy go lubili – wyjaśnił.
Trudna sytuacja Filipa VI
Zaznaczył również, że zmieniło się to po serii skandali z 2014 roku i zrzeczeniu się tronu. Jak podkreślił "wtedy się wszystko zaczęło". – Filip VI jest w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji. Jako syn – relacje wobec ojca ma bardzo trudne. Jako głowa państwa – nie chciałbym być w jego skórze – mówił Miguel Moreno.
Nawiązał do poprzedniej sytuacji, kiedy Hiszpanię opuścił król. Miało to miejsce przed II wojną światową, kiedy z kraju uciekać musiał Alfons XIII. Ten wówczas wyjaśnił, że wyjeżdża, by z jego powodu nie była przelana krew. Teraz z kolei chodzi o uchronienie monarchii od kompromitacji.
– Ale monarchia niestety jest już na krawędzi. Jest już trochę dotknięta z tego względu, że jeśli teraz chcą sądzić króla Juana Carlosa, to co potem będzie? Jaka będzie opinia społeczeństwa w Hiszpanii? – mówił Miguel Moreno.
***
Tytuł audycji: 3 strony świata
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Miguel Moreno
Data emisji: 3.08.2020
Godzina emisji: 16.45
jmo