Ósma nominacja do Oscara w karierze Glenn Close (Trójkowo, filmowo)
Niezwykły przypadek Glenn Close
2021-03-20, 17:03 | aktualizacja 2021-03-22, 07:03
Ogłoszono nominacje do Oscarów, najbardziej znanej, prestiżowej i pożądanej nagrody w przemyśle filmowym. Wśród nominowanych znalazła się także znakomita aktorka Glenn Close – już po raz ósmy w swojej karierze. I choć trudno w to uwierzyć, nigdy jeszcze nie odebrała statuetki. Czy tym razem jej się to uda?
Glenn Close otrzymała nominację w kategorii "najlepsza aktorka drugoplanowa" za rolę w filmie "Elegia dla bidoków" Rona Howarda. Gra w nim babcię głównego bohatera, postać niezwykle ważną dla niego i zarazem niezwykle wyrazistą. Za swoją kreację aktorka otrzymała również nominację do Złotej Maliny (czyli anty-Oscara), co jest pierwszym takim przypadkiem w historii.
Posłuchaj
47:53
Dodaj do playlisty
– Uwielbiam Glenn Close. Zrobiłyśmy dla stacji Hallmark dwie części sagi "Rodzina Sary": "Anons" oraz "Skowronek". Kręciłyśmy w Kansas przez miesiąc i wtedy miałam okazję ją poznać – wspomina aktorka Małgorzata Zajączkowska. – Uważam, że nie tylko jest nie tylko wspaniałą aktorką, ale jest też znakomitym człowiekiem – stwierdza.
– To niebywałe, że za swoje role nie dostała Oscara. Kiedyś jeden z producentów powiedział, nie pamiętam do której aktorki: "jesteś tak dobra, że nikt Cię nie zauważy". I może tak właśnie z nią było. A może miała oscarowego pecha... – zastanawia się polska aktorka. – Trzymam za nią kciuki, bo widziałam "Elegię dla bidoków" i uważam, że zrobiła kolejną kreację – dodaje.
Już kilka razy zdarzało się, że w tym samym roku aktorka lub aktor za jedną rolę dostawali nominację do Oscara, a za drugą – do Złotej Maliny. Tak było np. w przypadku Sandry Bullock. Jednak równoczesna nominacja do Oscara i do Złotej Maliny za tę samą rolę zdarzyła się pierwszy raz historii.
– To bardzo dziwna sytuacja i trudno mi to skomentować. Zagrała niesłychanie wyrazistą postać, nie próbowała wdzięczyć się do widza, przypodobać, żeby ją polubił. Myślę, że dla ludzi mogło być to bardzo dziwne, i może dlatego ją nominowano do Malin – próbuje zrozumieć Małgorzata Zajączkowska.
I przypomina postać pianisty Ivo Pogorelića: – Kiedy był w Konkursie Chopinowskim, grał Chopina inaczej niż wszyscy. Jedni uważali, że to szarlatan i że psuje Chopina. Inni, łącznie z Marthą Argerich, że to objawienie i fenomenalny pianista. Więc może to taki sam przypadek? – zastanawia się.
Elegia dla bidoków – oficjalny zwiastun/YouTube Netflix
Ponadto w audycji:
- nominacje do Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej 2021: podsumowanie, pierwsze komentarze;
- nominacje dla Dariusza Wolskiego (Oscar, BAFTA) za zdjęcia do filmu Paula Greengrassa "Nowiny ze świata";
- spotkanie z reżyserem Piotrem Sułkowskim, autorem etiudy fabularnej "Play" z Joanną Kulig i Adamem Woronowiczem w rolach głównych (już ponad 50 nagród na festiwalach filmowych na całym świecie), rozmowa o nowym filmie dokumentalnym oraz planowanym debiucie w pełnometrażowej fabule;
- aktualności filmowe;
- muzyka filmowa nominowana do Oscara.
***
Tytuł audycji: Trójkowo, filmowo
Prowadzi: Ryszard Jaźwiński
Data emisji: 20.03.2021
Godzina emisji: 16.08
pr