Prapremiery, prapremiery

Posłuchaj

Jesienne premiery (Magazyn Bardzo Kulturalny/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Plakat promujący spektakl "Olga"

Jedna odbędzie się 11 października w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Druga – 12 października w Teatrze Miejskim im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. Pozostałe (pierwszą – w Warszawie, drugą – we Wrocławiu) tylko sygnalizujemy.

Mariusz Godlewski jako Filinto Muller (fot. K. Mystkowski/KFP/Archiwum Opery Bałtyckiej w Gdańsku)

Opera Bałtycka ma ambitny plan zapoznawania nas między innymi z tytułami, które nie należą do kanonu repertuaru operowego. I tak pierwsza premiera sezonu będzie prapremierą europejską. Brazylijski kompozytor, twórca awangardowej, elektronicznej głównie muzyki – Jorge Antunes – pisał tę operę 10 lat, minęły kolejne, zanim została zaprezentowana w Sao Paulo w 2006 roku. To "Olga", opera – dramat muzyczny, której bohaterką jest niemiecka rewolucjonistka, żydowskiego pochodzenia – Olga Benario-Prestes. Libretto Gersona Vale powstało na podstawie biografii Olgi Benario pióra Ruth Werner. Pomysłodawcą zaprezentowania polskiej publiczności tej opery jest dyrektor muzyczny Opery Bałtyckiej, dyrygent brazylijskiego pochodzenia – Jose Maria Florencio.

Katarzyna Nowosad jako Carmen Ghioldi, Julia Jarmoszewicz jako Elise Ewert, Katarzyna Wietrzny jako Olga Benario i Anna Osior jako więźniarka (fot. K. Mystkowski/KFP/Archiwum Opery Bałtyckiej w Gdańsku)

Z reżyserem "Olgi" – Romualdem Wiczą-Pokojskim, scenograf – Hanną Szymczak oraz kierownikiem produkcji – Maxem Kohytem spotykamy się na Wybrzeżu, w "gotyckiej" scenerii wczesnopaździernikowego parku, w wichrze i powracających falach ulewnego deszczu (oczywiście za oknami). Reżyser ma świadomość, że "najbardziej lubimy te piosenki, które dobrze znamy", że więc podejmuje ryzyko, nie sięgając po najsłynniejsze dzieła operowe: Verdiego, Pucciniego czy Mozarta. Decydując się wystawienie opery non-fiction, zamierza zatem opowiedzieć historię tragiczną, która wydarzyła się naprawdę, a to nie jest sytuacja typowa, z jaką spotyka się widz operowy, który zazwyczaj zna zakończenie tragicznych losów fikcyjnych bohaterek i bohaterów spektakli, na które przychodzi. Szczególna forma tej "postdramatycznej" opery skłoniła jej realizatorów, do poszukania także nietypowych rozwiązań. I o nich rozmawiamy na niecałe dwa tygodnie przed premierą.

Teatr Miejski w Gdyni natomiast przygotowuje realizację nowej sztuki Anny Burzyńskiej, pod tytułem "Czarne wdowy". Tekst krakowskiej autorki reżyseruje krakowski reżyser, profesor Akademii Sztuk Teatralnych Józef Opalski. Z profesorem była okazja spotkać się podczas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Na kilka dni przed prapremierą mamy szansę posłuchać, jaką historię przedstawienie opowiada, a jest to także historia kobiety (precyzyjnie – kilku kobiet), tyle że zmyślona, choć prawdopodobna. Każde spotkanie z profesorem Józefem Opalskim jest przygodą i nie może być tylko zwyczajnym zaproszeniem na premierę. Dygresje są tu zawsze znaczące. 

Plakat promujący spektakl "Czarne wdowy"

Wspominamy tylko dwa tytuły: "Capri – wyspa uciekinierów" oraz "Mock. Czarna burleska". Oba spektakle powstały na podstawie literatury. Pierwszy – książek Malapartego, drugi – Krajewskiego. "Capri" reżyseruje w Teatrze Powszechnym w Warszawie Krystian Lupa, "Mocka" – w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu – Konrad Imiela. 

Przyjemnie jest zaczynać sezon wraz z teatrami, które zapraszają nas na spektakle, których przed nami nikt jeszcze nie widział (prapremiera światowa brazylijskiej opery stanowi tu co prawda pewien wyjątek, ale kto ją miał szansę obejrzeć trzynaście lat temu w Sao Paulo?).

PS. I jeszcze – "z przedostatniej chwili". 7 października odbędzie się w Teatrze Kamienica w Warszawie premiera – uwaga! – adresowana do młodzieży. To, jak informuje Teatr Kamienica, "Wszechmocni w sieci" – trzeci po "My, dzieci z dworca ZOO" i "Dopalacze. Siedem stopni donikąd" misyjny spektakl Teatru Kamienica. Reżyserem jest Wawrzyniec Kostrzewski. Współpraca reżyserska – Olga Sarzyńska. Muzyka – Piotr Łabonarski.

Występują: Olga Sarzyńska/Dominika Majewska, Katarzyna Ucherska/Maria Sobocińska, Marcin Stępniak, Justyna Sieńczyłło (wideo).

Inicjatywa – nie do przecenienia. Jak wiadomo, teatr dzieli się na ten dla dorosłych i na ten dla dzieci. A – dla nastolatków…?

***