Frans Timmermans w Polsce. Bliżej kompromisu ws. reformy sądownictwa?
2018-04-09, 18:04 | aktualizacja 2018-04-09, 19:04
– Frans Timmermans mówił, że trzeba tę sprawę załatwić, zanim przejdziemy do innych ważnych kwestii unijnych, takich jak budżet. Myślę, że to bardzo poważny sygnał wobec rządu – mówił na antenie radiowej Trójki Robert Tyszkiewicz (PO). – Przypomnę kluczową wypowiedź pana Timmermansa, który powiedział, że do Polski przyjedzie dopiero wtedy, gdy będzie nadzieją, że polscy politycy spełnią warunki tego kompromisu – stwierdził Ryszard Czarnecki (PiS).
Posłuchaj
Wiceszef KE Frans Timmermans podczas poniedziałkowej wizyty w Warszawie spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem spraw zagranicznych, szefem gabinetu prezydenta Krzysztofem Szczerskim, wiceszefem kancelarii prezydenta Pawłem Muchą, pierwszą prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską.
Poseł PO zauważył, że kwestia praworządności może być przez KE powiązana z negocjacjami budżetowymi. – Wydaje mi się, że nie ma złudzeń po dzisiejszej wspólnej konferencji Fransa Timmermansa i ministra Jacka Czaputowicza, że porozumienia żadnego nie ma. Jest wiele uśmiechów, jest dużo dyplomacji, ale Frans Timmermans powiedział jasno: Komisja Europejska czeka na to, co wyjdzie z Sejmu. Powiedział jeszcze coś ważniejszego, że trzeba tę sprawę załatwić, zanim przejdziemy do innych ważnych kwestii unijnych, takich jak budżet. Myślę, że to bardzo poważny sygnał wobec rządu – stwierdził Robert Tyszkiewicz.
– Aby efektywnie rozmawiać o budżecie unijnym dla Polski, trzeba najpierw rozwiązać sprawę praworządności i przestrzegania reguł konstytucyjnych, a tę kwestię najwyraźniej Komisja Europejska wciąż uważa za daleką od rozwiązania – dodał.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości mówił, że skoro Frans Timmermans do Polski przyjechał, to znaczy, że do kompromisu jest bliżej. – Przypomnę kluczową wypowiedź, o której jakoś politycy Platformy Obywatelskiej nie chcą pamiętać, jednego z siedmiu wiceprzewodniczących KE, pana Fransa Timmermansa, który powiedział, że do Polski przyjedzie dopiero wtedy, gdy będzie nadzieją, że polscy politycy spełnią warunki tego kompromisu. Jak widać, ta nadzieja zaświtała i w głowie pana Timmermansa, i w głowie pana Junckera i innych naszych partnerów w Brukseli, skoro jednak przyjechał – podkreślił Ryszard Czarnecki.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Ryszard Czarnecki (europoseł PiS), Robert Tyszkiewicz (poseł PO)
Data emisji: 9.04.2018
Godzina emisji: 17.45
dcz/mk