Piotr Müller: ruch PO ws. kandydata pokazuje intencje dot. przekładania wyborów

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Piotr Müller: ruch PO ws. kandydata pokazuje intencje dot. przekładania wyborów
Podobne regulacje obowiązują w wielu krajach UE. Nie widzę tu powodu do niepokoju czy bicia na alarm - mówił o ustawie medialnej Piotr MüllerFoto: Polskie Radio

– Dziwi mnie trochę ruch Platformy Obywatelskiej, ale to pokazuje intencje, które towarzyszyły ich chęci przekładania terminu wyborów prezydenckich – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Piotr Müller. Rzecznik rządu odniósł się w ten sposób do doniesień o ewentualnej rezygnacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z kandydowania w nadchodzących wyborach prezydenckich.

Posłuchaj

Piotr Müller o działaniach PO w sprawie wyborów prezydenckich (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Z nieoficjalnych informacji wynika, że z kandydowania w wyborach prezydenckich ma zrezygnować wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatem KO na prezydenta ma zostać prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, choć rozważana jest też kandydatura byłego szefa MSZ i byłego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego.

Czytaj więcej
kaczynski-jaroslaw_1200.jpg
Prezes PiS: wybór Sikorskiego lub Trzaskowskiego oznaczałby paraliż Polski

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] "Jestem gotów stanąć do rywalizacji". Sikorski o kandydowaniu na prezydenta

Piotr Müller zauważył, że gdyby Rafał Trzaskowski zdecydował się kandydować w wyborach prezydenckich, "to po raz kolejny nie dotrzymałby danego wcześniej słowa". – Jeszcze niedawno zapewniał przecież, że nigdzie się nie wybiera – przypomniał rzecznik rządu.

Gość radiowej Trójki ocenił również, że "powołanie komisarza miasta po ewentualnej wygranej Rafała Trzaskowskiego jest mało prawdopodobnym scenariuszem". – Jestem przekonany, że kandydatura Andrzeja Dudy znajdzie uznanie w oczach Polaków i prezydent będzie mógł kontynuować swoją kadencję  powiedział.

"Teraz już zagrożenia nie widzą"

Rzecznik rządu zauważył również, że ewentualna wygrana Rafała Trzaskowskiego wystraszyła niektóre osoby z jego otoczenia politycznego. – Mogliśmy zaobserwować nerwowe ruchy, chociażby Hanny Gronkiewicz-Waltz, która z przerażeniem myślała, że w Warszawie rządziłby komisarz wyznaczony przez premiera. Nie wiem skąd te obawy, ale domyślam się, że ktoś mógłby zajrzeć do spraw, które mogłyby być niewygodne dla Platformy – stwierdził Piotr Müller.

Podkreślił on także, zastanawiające jest podejście PO. – Jeszce kilka dni temu słyszeliśmy o tym, że wybory korespondencyjne rzekomo związane są z ogromną groźbą zachorowań, a w tej chwili Platforma zacznie zbierać 100 tys. podpisów. Teraz już zagrożenia epidemicznego nie widzą? – pytał gość Polskiego Radia.

– To pokazuje ich dwulicowość i nieprawdziwość stwierdzeń, które wypowiadali jeszcze kilka dni temu. Jestem bardzo ciekaw, w jaki sposób m.in. te podpisy będą przez nich zbierane – powiedział rzecznik rządu.

Czytaj więcej
EN_gron1200.jpg
"Opamiętajcie się". Gronkiewicz-Waltz apeluje do członków PO ws. kandydata w wyborach

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Jarosław Kaczyński: zmiana modus operandi jest poza granicami możliwości intelektualnych opozycji

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Piotr Müller (rzecznik rządu)
Data emisji: 15.05.2020
Godzina emisji: 8.13

jp/kr

Polecane