Barbara Kinga Majewska: wolę repertuar, którego nie mam w uchu

Ostatnia aktualizacja: 26.09.2019 11:56
- Mam bardzo krytyczny stosunek do tego, jak poruszam się względem tradycji. Uważam, że powinno się mieć na uwadze całe zaplecze wykonań, które towarzyszy wielkim dziełom. W momencie, gdy mamy dostęp do najlepszych interpretacji, mamy je w uchu i sami później śpiewamy arie czy całe partie operowe, to wiemy jak wysoko jest postawiona poprzeczka. Zawsze czułam, że nie dorównuję tym wzorcom - mówiła śpiewaczka.
Audio
  • Barbara Kinga Majewska poleca "Bajazeta" Antonia Vivaldiego (Moja opera/Dwójka)
Barbara Kinga Majewska
Barbara Kinga MajewskaFoto: Grzegorz Śledź/PR2

To było zaskakujące spotkanie. Barbara Kinga Majewska, kojarzona zdecydowanie bardziej z repertuarem współczesnym, nie wybrała żadnego z dzieł powstałych w XXI wieku, tylko jedną z oper (a właściwie pasticcio)… Antonia Vivaldiego.

- Tak naprawdę przez bardzo długi czas byłam daleko od muzyki współczesnej. Cały początek mojej edukacji muzycznej to był bardzo standardowy repertuar operowy, śpiewałam bardzo dużo oper barokowych, ogromnie dużo Mozarta. Dopiero później powstał dość potężny przeskok w mojej praktyce zawodowej, w śpiewaniu, do muzyki współczesnej. Tak naprawdę jednak to barok, opery Haendla i Mozarta, to jest coś na czym wyrosłam - tłumaczyła artystka.

Dlaczego akurat "Bajazet" Antonia Vivaldiego? Co to jest pasticcio? O tym w nagraniu audycji, w której Barbara Kinga Majewska opowiadała również m.in. o pięknych głosach żeńskich i wielkich gwiazdach, nie tylko barokowych.

***

Tytuł audycji: Moja opera

Prowadził: Jacek Hawryluk

Gość: Barbara Kinga Majewska (śpiewaczka)

Data emisji: 25.09.2019

Godzina emisji: 22.00

pg/bch

Czytaj także

"Hrabina". Inauguracja sezonu Orkiestry Polskiego Radia w zgodzie z tradycją

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2019 12:13
- Kontynuując zapoczątkowaną przez dyrektor Dwójki Małgorzatę Małaszko-Stasiewicz tradycję inaugurowania sezonu Orkiestry Polskiego Radia utworem wokalno-instrumentalnym, w tym roku rozpoczęliśmy sezon koncertowym, aczkolwiek inscenizowanym, wykonaniem opery "Hrabina" Stanisława Moniuszki - mówił w Dwójce Michał Klauza, dyrektor orkiestry.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Dobber: wielkość Didura to jego naturalny śpiew

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2019 16:54
- To był jeden z najlepszych basów. Adam Didur dysponował świetną techniką śpiewu. W jego głosie nie słychać żadnej maniery, a w jego czasach o przyjęcie takiej, czy innej było niezwykle łatwo. On śpiewał naturalnie i to świadczy o jego wielkości - mówił w Dwójce światowej sławy baryton.
rozwiń zwiń