"Pamięć Komedy". Koncert Marcin Wasilewski Trio [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2021 09:30
Marcin Wasilewski Trio to kolejni muzycy, którzy zagrali w ramach wydarzenia "Pamięć Komedy". Artyści wykonali utwory naszkicowane przez Komedę, które zachowały się w domowych zbiorach i pochodzą z zeszytu z pierwszymi kompozycjami Mistrza. Zapraszamy do obejrzenia wideo z koncertu, który muzycy zagrali 27 kwietnia w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. 
Marcin Wasilewski Trio
Marcin Wasilewski TrioFoto: Wojciech Kusiński/PR

Źródło: YouTube Dwójka - Program 2 Polskiego Radia

Podczas pierwszego ważnego koncertu Simple Acoustic Trio jego założyciel Marcin Wasilewski spotkał Zofię Komedową, która oczarowana występem młodych muzyków, podarowała mu zeszyt męża z rękopisami pierwszych jego kompozycji, stworzonych z myślą o złożeniu podania o przyjęcie do Związku Kompozytorów Polskich.

Ten zbiór stał się dla Wasilewskiego swoistym talizmanem w dalszej, wspaniale rozwijającej się muzycznej karierze, ukoronowanej nagraniami dla legendarnej wytwórni ECM. Po kilkudziesięciu latach pianista zdecydował się na zmierzenie z rękopisami Komedy i ich premierowe wykonanie na specjalnym koncercie w radiowej Dwójce z okazji roku Komedy.


"Pamięć Komedy". Koncert Marcin Wasilewski Trio. ZOBACZ ZDJĘCIA
wasilewski marcin trio feat_1200.jpg
"Pamięć Komedy". Koncert Marcin Wasilewski Trio. ZOBACZ ZDJĘCIA

***

Marcin Wasilewski Trio w składzie:

Marcin Wasilewski (fortepian)

Sławomir Kurkiewicz (kontrabas)

Michał Miśkiewicz (perkusja)

feat. Henryk Miśkiewicz (saksofon altowy) i Adam Pierończyk (saksofon tenorowy)

Projekt zrealizowany we współpracy z Narodowym Centrum Kultury, dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Plakat wydarzenia Plakat wydarzenia

***


Czytaj także

EABS w hołdzie Krzysztofowi Komedzie

Ostatnia aktualizacja: 07.04.2020 06:00
Z okazji 50. rocznicy śmierci Krzysztofa Komedy wrocławski zespół zagrał w Trójce koncert poświęcony wybitnemu jazzowemu muzykowi. Rok po tamtym wydarzeniu, przypominamy ten przejmujący występ.
rozwiń zwiń