Krzysztof Jabłoński: Kwintet Brahmsa? Kocham to dzieło

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2020 21:12
- "Kwintet fortepianowy f-moll" należy do tych utworów, które stanowią żelazną propozycję w moim repertuarze - mówił w Dwójce znakomity polski pianista.
Audio
  • Krzysztof Jabłoński o Kwintecie fortepianowym Brahmsa (Filharmonia Dwójki)
Krzysztof Jabłoński
Krzysztof JabłońskiFoto: PAP/ADRIAN BRADSHAW

Krzysztof Jabłoński w rozmowie powrócił pamięcią do roku 1997 i koncertu, który miał okazję wykonać z Orkiestrą Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal. Właśnie wtedy pianista zagrał Kwintet fortepianowy f-moll op.34 w opracowaniu na fortepian i kwartet smyczkowy.

- To był niezwykły pomysł Agnieszki Duczmal, żeby wykonać ten utwór z orkiestrą kameralną. W pierwszym momencie zaniemówiłem, ale pomyślałem, że to może być bardzo ciekawe doświadczenie dla pianisty. Kiedy gramy muzykę kameralną, musimy nieustannie myśleć o balansie dźwięków w zespole, bo fortepian jest takim potworem, który przykryje wszystko. A ta muzyka jest tak mocna i ma tak gęstą fakturę, że ciężko pogodzić pasję i jednocześnie ciągłe hamowanie się. Tym razem mogłem wreszcie dać z siebie wszystko - opowiadał muzyk.

***

Tytuł audycji: Filharmonia Dwójki

Prowadzi: Marcin Majchrowski

Gość: Krzysztof Jabłoński (pianista)

Data emisji: 19.05.2020