BLED - Roots & Futuristic Sci-Fi Sounds

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2021 14:31
BLED to nie zderzenie światów. To subtelne przenikanie się, a nawet więcej - wtapianie się jednego świata w drugi, następnie trzeci, czwarty… To fuzja tak delikatna, że niemal naturalna.
Sławek Koryzno i Emil MIszk jako BLED
Sławek Koryzno i Emil MIszk jako BLEDFoto: materiały promocyjne

W rozumieniu metaforycznym spotkanie Emila Miszka i Sławka Koryzno, które dało początek projektowi BLED, było właśnie jak naturalny, kosmiczny proces, na który wpływu nie mają ludzkie działania czy intencje. Jak sami mówią: - BLED to fuzja wielu inspiracji, które na przestrzeni lat każdy z nich napotkał na swojej drodze.

Chodziło o to, aby grać w minimalistycznej konfiguracji - daje to znacznie inne możliwości niż granie w dużych zespołach. - Ten minimalizm - osiągnięty jakby z marszu, bez celowości i usilnych starań - jest cechą dominującą w twórczości BLED i jednocześnie jej wyróżnikiem.

Oddech. Przepona. Grdyka, Tchawica. Płuca. Praca mięśni, motoryka. Jeden organizm zakorzeniony w dwóch bytach – Emil Miszk i Sławek Koryzno. BLED. Dwa istnienia - jeden czas. Nie wiedzą, kiedy zamknęli oczy podczas tworzenia swoich pierwszych brzmień. Trąbka, perkusja – z tych żywych; Oscylatory, filtry, generatory obwiedni – z tych zapisanych w Voltach.