"The Golden Dragon" w ramach Festiwalu Opera Rara 2021 już w marcu na PLAY KRAKÓW.
Wpiszcie w wyszukiwarkę internetową frazę „The Golden Dragon”, czyli „Złoty smok”, a zanim dotrzecie do informacji o operze, natraficie najpierw na listę adresów rozmaitych chińskich restauracji. Wśród właścicieli takich lokali jest to nazwa nad wyraz popularna – również u nas w Polsce „Złotych smoków” nie brakuje. Dumny i groźny symbol cesarskich Chin stał się w zglobalizowanym świecie emblematem rozlicznych barów, nierzadko zwykłych fast foodów. Mityczny stwór – niegdyś obiekt kultu – w nowych czasach znalazł nowe zatrudnienie. Błąka się po szyldach rozmaitych interesów wraz z ich pracownikami, którzy często w poszukiwaniu poprawy losu opuścili Chiny, i podobnie jak oni zmienia swoją tożsamość, tak nietrwałą i chwiejną w zglobalizowanej rzeczywistości.
Schimmelpfennig stworzył mozaikowy tekst o naszej równie mozaikowej współczesności, pokazując ją z perspektywy kuchennych zapleczy zaludnionych postaciami borykającymi się z biedą, wyobcowaniem, upokorzeniem. Ich losy krzyżują się tu w zaskakujący sposób, mnożą się drastyczne i absurdalne sytuacje – bez cienia sentymentalizmu, za to dosadnie pokazując, jak nieporadnie i okrutnie urządziliśmy życie sobie i innym. Każdy ze śpiewaków-aktorów wciela się tu w więcej niż jedną rolę. Płynna tożsamość bohaterów, ich wykorzenienie, brak prawa do podmiotowości zyskują dzięki temu prostemu zabiegowi widome odzwierciedlenie na scenie. Wszystko jest tu dojmująco przygnębiające, a zarazem groteskowe – i śmieszne, i straszne. W dramacie Schimmelpfenniga kompozytora ujęła właśnie ta dwoistość, pomieszanie porządków tragedii i komedii oraz jej głęboki humanizm, widoczny zwłaszcza w finale. Dało mu to duże możliwości plastycznego kształtowania tkanki muzycznej – z jej kontrastami zmieniających się ciągle nastrojów, instrumentalnych faktur i partii śpiewaków przechodzących od ekspresyjnego recytatywu po śpiewne ariosa.
Akcja koncentruje się wokół nielegalnej emigracji i problemów, z jakimi zmagają się osoby „bez papierów”, bez praw i bez wielkich szans na godną przyszłość. Nie ma tu socjologicznej dosłowności, nie zobaczymy scenicznej rozprawki z odhaczanymi kolejno „ważnymi tematami”, ale złożony obraz stosunków międzyludzkich wynikający z uwikłania w sprzeczności, w jakie wpychają bohaterów mechanizmy bezlitosnej rynkowej machiny. Emigranci, którzy wcale nie chcą migrować, trafiają do kraju, w którym nikt ich nie chce. Powrót też jest niemożliwy, znajdują się więc w klinczu, każdy ruch jest zły. Znikąd też pomocy, bo ich pobyt nie jest usankcjonowany. Fabuła zaczyna się od banalnego wypadku. Chłopaka z Chin pracującego na czarno w azjatyckiej restauracji The Golden Dragon zaczyna nieznośnie boleć ząb. Skoro oficjalnie nie istnieje, nie może po prostu pójść do dentysty, a próba poradzenia sobie z kłopotem metodą chałupniczą okazuje się fatalna w skutkach i uruchamia całą serię przedziwnych zdarzeń. W krzywym operowym zwierciadle przegląda się nasza codzienność, która w coraz szybszym tempie upodabnia się do tego zniekształconego obrazu.
Péter Eötvös
The Golden Dragon
Reż. Karolina Sofulak
24, 25 i 26 marca 2021 na www.playkrakow.com o godz. 19.00
Robin Steitz – sopran
Helena Rasker – mezzosopran
Peter Tantsits – tenor
Karol Kozłowski – tenor
Łukasz Klimczak – baryton
Spółdzielnia Muzyczna
Edo Frenkel – dyrygent
Na Festiwal Opera Rara 2021 zapraszają Miasto Kraków, KBF oraz Capella Cracoviensis.
***
Mat. promocyjne