Orkiestra Sinfonia Iuventus rozpoczyna nowy sezon artystyczny

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2019 12:05
14 września Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa zainauguruje nowy sezon. Uroczysty koncert z udziałem Marcina Markowicza i Jakuba Jakowicza jako solistów zostanie poprowadzony przez Nicolae Moldoveanu, cenionego rumuńskiego dyrygenta mieszkającego obecnie w Szwajcarii i czynnego na wielu filharmonicznych estradach i operowych scenach świata.
Plakat promocyjny koncertu
Plakat promocyjny koncertuFoto: mat. pras.

Inauguracyjny koncert rozpocznie żywa i błyskotliwa, ciekawie instrumentowana Uwertura na orkiestrę Antoniego Szałowskiego, jednego z licznych polskich uczniów sławnej Nadii Boulanger, hołdującej zwłaszcza stylistyce neoklasycznej – obecnej też w tym utworze.

Aż półgodzinną owacją nagrodziła leningradzka publiczność premierę V Symfonii Dmitrija Szostakowicza pod batutą Mrawińskiego w 1937 roku. Odtąd należeć miała do szczególnie wielbionych dzieł autora, choć okoliczności jej powstania są smutne – w najbardziej ponurym okresie dziejów ZSRR autor popadł w niełaskę władzy, krytykowany za swe rzekomo „formalistyczne” kompozycje i zmuszony do muzycznej ekspiacji – odpowiedzią była właśnie Piąta. Czy kompromisy zaszkodziły temu utworowi? Mimo zarzutów pewnego eklektyzmu skala talentu Szostakowicza przesądziła o trwałym powodzeniu tej symfonii, a jej neomahlerowska potęga i ekspresja porusza do dziś. W dodatku autor z właściwą sobie przekorą „zakodował” w tym dziele kilka elementów polemizujących ze stalinowską władzą, na przykład autocytat z własnej pieśni do słów Puszkina, mówiących o „barbarzyńcy, zamalowującym czarną farbą obraz geniusza” – co stanowiło czytelną tylko dla nielicznych aluzję do cenzury oraz nieustannej presji na artystów. Innym, bardziej osobistym symbolem jest muzyczne odwołanie do sławnej Habanery z opery Carmen Bizeta – jednak nie o samą operę tu chodziło. To pełne gorzkiej ironii nawiązanie do Eleny Konstantinowskiej, która odrzuciła jego uczucia i związała się ze znanym sowieckim operatorem filmowym i dokumentalistą, Romanem Karmenem.

Także o pokolenie młodszy od Szostakowicza Alfred Schnittke borykał się z wieloma trudnościami, jakie piętrzyło przed ambitnym twórcą życie w ZSRR – choć nie przyjmował postawy jawnie dysydenckiej, bywał traktowany z dozą nieufności (przez pewien czas obejmował go na przykład zakaz podróży na Zachód), z uwagi na powikłane pochodzenie z rodziny rosyjsko-niemiecko-żydowskiej oraz muzyczny język, nieprzystający do urzędniczych wyobrażeń o poprawnej „muzyce radzieckiej”. Uznawany dziś jest za ważnego prekursora i przedstawiciela muzycznego postmodernizmu, a jego I Concerto grosso z 1977 należy do sztandarowych dzieł tego nurtu, łącząc w sposób bardzo dowcipny (ale nie prześmiewczy) elementy neo- czy postbarokowe ze współczesnymi. Skomponowane dla pary świetnych skrzypków, Gidona Kremera i Tatiany Grindenko, przyniosło autorowi wielką popularność na Zachodzie.

Inauguracja sezonu artystycznego 2019/2020

Wykonawcy:

Marcin Markowicz | skrzypce

Jakub Jakowicz | skrzypce

Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus im. Jerzego Semkowa

Nicolae Moldoveanu | dyrygent

W programie:

Antoni Szałowski Uwertura na orkiestrę

Alfred Schnittke I Concerto grosso

Dymitr Szostakowicz V Symfonia d-moll op. 47

 

14 września 2019, godz. 19.00

Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego

Koncert pod honorowym patronatem Ambasady Szwajcarii oraz Polskiego Komitetu ds. UNESCO. 


materiały prasowe