Kaliskie tradycje muzyczne

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2019 08:00
W "Źródłach" posłuchaliśmy fragmentów rozmów z Mateuszem Raszewskim, lutnikiem, badaczem i popularyzatorem tradycyjnej muzyki okolic Kalisza oraz zaprosiliśmy na spotkanie z Lucjanem Dymarczykiem z Kapeli Brzezin.
Audio
  • Mateusz Raszewski, lutnik i muzyk tłumaczył jak odkrywał muzykę tradycyjną u źródeł. Lucjan Dymarczyk z Kapeli "Brzeziny" opowiada o zespole (Dwójka/Źródła)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock

Kapela Ludowa „Brzeziny” reprezentuje folklor kalisko-sieradzki, członkowie kapeli grają na instrumentach występujących w tradycji tych regionów. Są to głównie skrzypce, bęben ze stalką, dwustrunowy bas kaliski i bardzo popularna w sieradzkim - harmonia guzikowa. Zespół w swoich zbiorach posiada wiele egzemplarzy tych instrumentów. Na szczególną uwagę zasługuje instrument smyczkowy „bas kaliski", pochodzący z ok. 1880 roku. Występował on na niewielkim obszarze południowej części powiatu kaliskiego, oraz kilku wsi powiatu ostrowskiego po zachodniej stronie Prosny. Kapela w swoim repertuarze posiada polki, oberki, owijoki i walcerki.

- Skład Kapeli się zmienia, bo taki jest żywot; jedni odchodzą, a inni przychodzą. Uczyłem się od Stanisława Janiaka z Aleksandrii. Gramy ze słuchu. Ponagrywaliśmy wszystkich tych z naszego składu, co już teraz nie żyją: Ignacego Focha, Józefa Więcława, Mirka Biernacika, Zdzisława Kazimierczaka, Władka Nowaka - wymieniał członek Kapeli Brzeziny”, Lucjan Dymarczyk.- Owijok jest podobny do oberka, ale się go trochę odwraca, jest troszeczkę wolniejszy. Tańczy się go w koło "na jednej desce". 

Początek działalności Kapeli datuje się na rok 1977. Zespół wielokrotnie był wyróżniany nagrodami i dyplomami, między innymi Dyplomem Honorowym Ministra Kultury i Sztuki oraz Wojewody Kaliskiego.

Mateusz Raszewski, lutnik, muzyk opowiadał jak odkrywał muzykę tradycyjną u źródeł.

- Najważniejsze było szczere zaprzyjaźnienie się. Jeśli nie było to możliwe, nie mogłem pojąć tajemnicy mistrzów. Drugą sprawa było odgruzowanie muzyki tradycyjnej z późniejszych naleciałości i wielu lat scenicznych występów na różnego rodzaju estradach - opowiadał Mateusz Raszewski, lutnik i muzyk. – Na przykładzie Leona Lewandowskiego; po kilku latach znajomości myślałem, że już nic więcej nowego nie nagram i wtedy dopiero mistrz zaczął zatracać się grając przy mnie. Wchodził głębiej grając wiązanki owijaków trójmiarowych. Pojawiały się wtedy fascynujące niespodzianki, grał rzeczy, których nigdy przy mnie wcześniej nie zagrał. Była to jakby gra skojarzeń, nazwałem to „oknami pamięci”.

Jak zbudowany jest bas kaliski? Zachęcamy do odsłuchania podcastu audycji.

***

Tytuł audycjiŹródła

Prowadziła: Magdalena Tejchma

Goście: Mateusz Raszewski (lutnik), Lucjan Dymarczyk  (Kapela Brzeziny)

Data emisji: 21.10.2019

Godzina emisji: 15.15


gs

Czytaj także

Panna i harmonia - tajemnica sukcesu rodzinnej kapeli Kołazińskich

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2019 16:00
- Bardzo chętnie brano nas na wesela, bo każdy chciał zobaczyć, jak to panienka gra na harmonii - mówił w archiwalnym nagraniu skrzypek Stefan Kołaziński, który występował ze swoją córką, Wiesławą Gromadzką.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co się gra na polskim Spiszu?

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2019 17:00
Ile w muzyce spiskiej jest "góralskości", a ile Węgier i Słowacji? Na czym polega słynny spiski czardasz? Co się nosi w Trybszu i w Kacwinie, a co w Jurgowie? O tym mówił gość "Źródeł", Marian Kikla z Czarnej Góry, muzyk, pedagog i promotor spiskiej kultury tradycyjnej.
rozwiń zwiń