Czesław Węglarz z Nagrodą im. Oskara Kolberga

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2019 10:38
W audycji przypomnieliśmy wszechstronnie uzdolnionego beskidzkiego multiinstrumentalistę i pedagoga, jednego z laureatów tegorocznej nagrody. Uroczyste jej wręczenie - w czwartek 30 maja.
Audio
  • Rozmowa z Czesławem Węglarzem, multiinstrumentalistą w Beskidu Żywieckiego (Źródła/Dwójka)
Czesław Węglarz gra na okarynie, Muzyka Źródeł: Beskid Żywiecki, 16. Festiwal Folkowy Polskiego Radia Nowa Tradycja, 16 maja 2013.
Czesław Węglarz gra na okarynie, Muzyka Źródeł: Beskid Żywiecki, 16. Festiwal Folkowy Polskiego Radia "Nowa Tradycja", 16 maja 2013.Foto: Grzegorz Śledź/PR2

Od wielu lat prowadzi klasę instrumentów ludowych w PSM w Żywcu, gdzie uczy gry na gajdach, instrumentach pasterskich, basach i skrzypcach. Edukował również dzieci i młodzież w Fundacji Braci Golec w Milówce. Zamiłowanie do żywieckich instrumentów wyniósł z domu – jego ojciec Jan grał na heligonce, a dziadek Wojciech na skrzypcach, basach i piszczałkach. Na gajdach pan Czesław zaczął grać zainspirowany wspomnieniami swojej babci Ludwiki o żywieckich gajdoszach. W tym celu sam zbudował instrument, wzorując się na gajdach słynnego Jana Kawuloka z Istebnej. 

- Kiedy ja zaczynałem, czasy były inne - mieliśmy w domu tylko radio, jak ktoś miał zamiłowanie do muzyki, to musiał prosic rodziców, żeby mu kupili jakąś piszczałkę na odpuście albo poprosić dziadka, żeby wystrugał coś sam. Wszystko inne było rzadkością. Ja zacząłem grać w szóstej klasie, na akordeonie, potem na fisharmonii i pianinie. Folklorem natomiast zająłem się dużo później, na studiach... - rozpoczął swoją opowieść muzyk. 

O tym, jak zaczął budować instrumenty i uczyć innych, słuchac mogą Państwo w nagraniu rozmowy.

***

Tytuł audycji:  Źródła

Rozmawiał: Kuba Borysiak

Gość: Czesław Węglarz (muzyk ludowy)

Data emisji: 29.05.2019

Godzina emisji: 15.15

at

Zobacz więcej na temat: folk Oskar Kolberg
Czytaj także

Czesław Węglarz: jak się długo nie gra, to koza się gniewa

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2018 16:43
- Po stare dudy trzeba sięgać codziennie, to wtedy brzmią jako tako, ale gdy się zrobi przerwę, to potem trzeba dużo czasu, żeby je na nowo nastroić - mówił w Dwójce beskidzki multiinstrumentalista, laureat tegorocznej nagrody Muzyka Źródeł.
rozwiń zwiń