- Urodzony w Wilnie austriacki skrzypek i dyrygent wystąpi wkrótce w Filharmonii Narodowej. Na koncert zaprosił osobiście w czwartkowej audycji "Wybieram Dwójkę".
- Zaznaczył, że występowanie na scenie z bliską osobą jest wielkim luksusem.
- Julian Rachlin mówił też o piosenkarzu Udo Jurgensie, który - jak się okazuje - był dla dyrygenta inspiracją w dzieciństwie.
Julian Rachlin - znakomity skrzypek i dyrygent - wystąpi w Filharmonii Narodowej. W programie koncertu usłyszymy pod jego batutą pełną wdzięku Symfonię C-dur Maksima Berezowskiego, zwanego "ukraińskim Mozartem", muzykę do baletu Pory roku Aleksandra Głazunowa, a także słynną Symfonię koncertującą Es-dur KV 364 na skrzypce, altówkę i orkiestrę Wolfganga Amadeusa Mozarta. W przypadku tego ostatniego dzieła Julian Rachlin będzie nie tylko dyrygentem, ale również solistą, a na altówce zagra znakomita kanadyjska artystka Sarah McElravy - ceniona solistka i kameralistka, prywatnie żona Juliana Rachlina.
Berezowski jest bardzo mozartowski
Więcej o tym wieczorze jego główny bohater opowiedział na antenie radiowej Dwójki. - Muzyka Berezowskiego jest w istocie bardzo mozartowska. Symfonia ta jest grywana niezwykle rzadko, a to wspaniała kompozycja, która otwiera przed muzykami wielkie możliwości. Nie jestem pewien, czy to nie będzie polska premiera. Natomiast Symfonia koncertująca to moim zdaniem najlepszy koncert skrzypcowy i altówkowy Mozarta, napisał ten utwór tuż po śmierci matki, a jego wolna część należy do najpiękniejszych w całej historii muzyki - mówił.
13:45 2022_01_13 16_28_59_PR2_Wybieram_Dwojke.mp3 Julian Rachlin: moim ulubionym instrumentem jest muzyka (Wybieram Dwójkę)
Według gościa Dwójki Mozart cieszył się życiem, jednak z drugiej strony w jego muzyce zawsze znajduje się jakaś łezka. - Nawet jeśli nie jest wyczuwalna wprost i tylko zapisana między wierszami. W jego muzyce czuć romantyzm w warstwie emocjonalnej - podkreślił.
Bycie na scenie z kimś bliskim to luksus
Zaznaczył, że występowanie na scenie z bliską osobą jest wielkim luksusem. - Sarah jest wyśmienitym muzykiem, rzadko zdarza się, aby na najwyższym poziomie opanować grę na dwóch instrumentach. Obie partie symfonii wykonuję już od ponad 30 lat, Sarah też zna go bardzo dobrze. Codziennie możemy rozmawiać o muzyce, jako duet gramy sporo koncertów - powiedział Julian Rachlin.
Nieznany, a fantastyczny Głazunow
Jak powiedział, to Andrzej Boreyko, dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej w Warszawie, zaproponował skrzypkowi wykonanie utworu, którego pewnie nie zna. - Dużo podróżuję, ale do tej pory spotkałem tylko jedną osobę, która znała tę kompozycję Głazunowa już wcześniej. To jest utwór, którego nie zna wielu dyrygentów i orkiestr, to było dla mnie fantastyczne odkrycie. Ta muzyka ma w sobie wszystko, co kojarzy się z tamtym czasem w rosyjskiej kulturze: liryzm i tańce. Gra się to bardzo dobrze, jest tu mnóstwo nastrojów - opowiadał.
Czytaj też:
Nielubiane skrzypce
Dodał, że skrzypce nie są jego ulubionym instrumentem. - Nigdy nim nie były i nie będą, moim ulubionym instrumentem jest muzyka, jest ona moją religią. Skrzypce stały się moim pierwszym środkiem wyrażania emocji, to było wiele lat ćwiczeń 10-12 godzin dziennie.
Udo Jurgens - idol z dzieciństwa i muzyczny przyjaciel
Na zakończenie mówił też o piosenkarzu Udo Jurgensie, który - jak się okazuje - był dla dyrygenta inspiracją w dzieciństwie. - W 1978 roku moja rodzina wyemigrowała z Wilna do Wiednia. Muzyka i teksty Jurgensa niezwykle mnie poruszały, był jednym z moich ówczesnych idoli, podobnie jak Leonard Bernstein, Władimir Horowitz i Mścisław Rostropowicz. Poznałem go w 1994 roku, na jednym z moich koncertów, nasza przyjaźń trwała 20 lat, aż do jego śmierci. Latał na moje koncerty na całym świecie, ja też mu towarzyszyłem na trasach koncertowych. Udo pisał piękne melodie i wbudowywał w nie skrzypcowe solówki, z wielką przyjemnością występowaliśmy wspólnie - mówił Julian Rachlin.
***
Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Julian Rachlin (skrzypek i dyrygent)
Data emisji: 13.01.2022
Godzina emisji: 16.30
mo