"Polska przydrożna". Piotr Marecki: ciekawiło mnie kulturowe dziedzictwo przydrożne

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2020 17:00
- Celowo użyłem stylu zerowego, czyli nie ma w tej książce żadnych rozmyślań ani tez, nie ma zadań, jakie stawiamy literaturze. Wszystko po to, by czytelnicy mogli z tego tekstu wyciągnąć to, co tak naprawdę chcą - mówił w Dwójce autor książki "Polska przydrożna".
Audio
  • Piotr Marecki o książce "Polska przydrożna" (Wybieram Dwójkę)
Okładka książki
Okładka książkiFoto: Mat. prasowe

"Początek piekielnie gorącego lata 2019. 15 dni spędzonych w drodze, 4872 kilometry na liczniku. Setki miasteczek, wsi, wiosek i przysiółków. Drogi, ale częściej bezdroża" - czytamy w opisie książki. Piotr Marecki w swoim reportażu opowiada o przydrożnych atrakcjach, jakie można spotkać jadąc przez Polskę drogami gminnymi i powiatowymi.

- Celowo nie opisuję przyrody. Nie ma krajobrazów, bo ja jako Piotr Marecki, jadąc przez Polskę wyłącznie małymi drogami, przyglądałem się temu, co przy tych drogach się znajduje: barom, restauracjom, pewnym "durnostojkom", rzeźbom. Ciekawiło mnie, jak ja to nazywam, dziedzictwo kulturowe przydrożne.

Zobacz też: Muzeum życia w PRL. "Miejsce spotkania pokoleń" >>>

Jak zdradził autor książki, tego rodzaju podróżowania nauczył się w Stanach Zjednoczonych. - Tam mieszkańcy myślą w kategoriach lokalnych i pokazują to, co potrafią, żeby uatrakcyjnić taką podróż. Zainteresowało mnie to - opowiadał autor książki. Wspominał również, że w Stanach Zjednoczonych można przejechać 200 mil przez pustkowie, aż wreszcie spotyka się ogromny pomnik w polu kukurydzy. - To sprawiało wrażenie dziwności i zastanawiałem się, czy w Polsce coś takiego też znajdę. I odnalazłem bardzo dużo podobnych atrakcji: palm czy zwierząt z opon - mówił gość audycji.

Jedną z takich niezwykłych rzeczy była też kapliczka stojąca na środku drogi. Coraz większa liczba samochodów sprawia, że srogi są modernizowane, jednak kapliczka nie może zostać przeniesiona. - Na wsi mówi się, że wtedy może spaść jakaś klątwa, więc kapliczkę się zostawia. A wiadomo, że to niebezpieczne, bo ktoś religijny musi zwolnić, zmienić bieg, przeżegnać się. To jest coś bardzo nietypowego.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzi: Bartosz Panek

Gość audycji: Piotr Marecki (profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, autor książki "Polska przydrożna")

Data emisji: 20.05.2020

Godzina emisji: 16.30

Czytaj także

"Pod słońcem". Skomplikowane ludzkie losy z powojenną Polską w tle

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2020 17:00
- Ja nie piszę w rytmie fabuły, tylko w rytmie czasu. Ale tutaj, w porządku fabularnym, ten czas jest ograniczony tylko przez życie głównego bohatera - mówiła w Dwójce Julia Fiedorczuk, autorka nowej powieści "Pod słońcem".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Życie grobowe". Mikroreportaż z cmentarzy

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2020 17:00
- Cmentarze zawsze były mi bliskie, bo często mieszkałam i wychowywałam się koło nich. I kiedyś w luźnej rozmowie zwierzyłam się, że fotografuję cmentarze. Powstał pomysł, żeby zrobić wystawę. Wtedy jeden z kolegów powiedział, że powinnam to wydać - opowiadała Małgorzata Żerwe, artystka wizualna, publicystka, autorka albumu "Życie grobowe".
rozwiń zwiń