Maciej Jastrzębski: mieszam świat Dana Browna i Bułhakowa

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2019 17:00
- W mojej powieści miesza się historia i współczesność. To miała być powieść political fiction z elementami bułhakowskiej Moskwy - mówił w Dwójce wieloletni korespondent Polskiego Radia w Moskwie, autor książki "Przekleństwo Cara Iwana".
Audio
  • Maciej Jastrzębski o książce "Przekleństwo Cara Iwana" (Wybieram Dwójkę)
Okładka książki Przekleństwo Cara Iwana
Okładka książki "Przekleństwo Cara Iwana"Foto: Mat. prasowe

Maciej Jastrzębski do tej pory znany był czytelnikom jako autor zbiorów reportaży dotyczących Rosji i jej krajów ościennych. Powieść "Przekleństwo Cara Iwana" to jego beletrystyczny debiut. - Zawsze marzyłem o tym, by napisać książkę, która siedzi tylko w mojej głowie i nie do końca opiera się na tej rzeczywistości, w której przychodzi mi, jako dziennikarzowi, twardo stąpać.

Tematem powieści są poszukiwania legendarnej biblioteki cara Iwana Groźnego. - Zainspirowały mnie dzienniki jednego z najbardziej upartych badaczy, poszukiwacza tego księgozbioru, który na przełomie XIX i XX wieku, korzystając z łask cara, a potem pewnych przywilejów w otoczeniu Józefa Stalina, przeczesywał kremlowskie podziemia, katakumby, tunele metra. Calusieńkie życie poświęcił na poszukiwanie biblioteki. Był uważany za paranoika, ale on sam twierdził, że był bardzo blisko odnalezienia ksiąg.

W audycji Maciej Jastrzębski wyjaśnił, w jaki sposób powstała biblioteka Iwana Groźnego. Nasz gość mówił też o mniej znanym obliczu tego okrutnego władcy, który mimo swej brutalności posiadał wiele ciekawych zainteresowań. Nie zabrakło także wątku magicznej Moskwy, miasta, w którym toczy się walka dobra ze złem.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę 

Prowadzi: Jakub Kukla

Goście: Maciej Jastrzębski (dziennikarz, pisarz)

Data emisji: 10.12.2019

Godzina emisji: 16.30

bch/jp

Czytaj także

Iwan IV Groźny – okrutny car Rosji

Ostatnia aktualizacja: 25.08.2019 05:40
Na swój przydomek zapracował latami bezwzględnych rządów. Na jego polecenie stracono tysiące ludzi. W napadzie szału zamordował nawet własnego syna.
rozwiń zwiń