Lizbona. Miasto, którego trzeba doświadczać

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2019 13:30
- Lizbona jest trochę, jak człowiek. Jeżeli będziemy chcieli zobaczyć ją tylko z zewnątrz, w żadnej mierze nie poznamy wszystkiego, co ma do zaoferowania. Tego miasta nie powinno się jedynie zwiedzać, powinno się go na każdym kroku doświadczać – mówiła w Dwójce portugalistka Marta Stacewicz-Paixão.
Audio
  • Rozmowa z autorkami książki "Lizbona. Miasto, które przytula" (Wybieram dwójkę)
Lizbona
LizbonaFoto: Pixabay.com

Gośćmi audycji były Weronika Wawrzkowicz-Nasternak i Stacewicz-Paixão - autorki książki "Lizbona. Miasto, które przytula". - To książka o niekończącym się stanie zakochania. Miłości do miasta, do jedzenia, do kultury i do siebie. Jest to historia celebrowania podróży i odkrywania miasta niczym odkrywanie nowego człowieka – czytamy w nocie wydawniczej.

Dziennikarka Weronika Wawrzkowicz-Nasternak i portugalistka Marta Stacewicz-Paixão rozmawiają w tej książce ze sobą, ale przede wszystkim z innymi zakochanymi w Lizbonie. Każdy opowiada o tworzącej się latami relacji z miastem i powodach, dla których wybrali stolicę Portugalii na swój dom. To wielobarwne opowieści o wyjątkowym "białym mieście" pełne ciekawostek o zwyczajach, małych i dużych tradycjach, namiętnościach i przyzwyczajeniach Portugalczyków.

Co dało autorkom książki impuls do jej napisania? Co to znaczy, że język portugalski inaczej smakuje? Czy turyści psują niepowtarzalną atmosferę Lizbony? O tym w nagraniu audycji.

***

Rozmawiał: Bartosz Panek

Gość: Weronika Wawrzkowicz-Nasternak i Stacewicz-Paixão (autorki książki "Lizbona. Miasto, które przytula")

Data emisji: 12.09.2019

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

mko

Czytaj także

Dona Rosa. Z lizbońskiej ulicy na światowe sceny

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2016 15:16
– Nim zostałam odkryta, marzyłam o tym, by polecieć samolotem. Dziś mam już trochę dosyć latania po całym świecie – mówiła Dona Rosa, wybitna wokalistka fado.
rozwiń zwiń