"Ruscy". Spektakl-pytanie o granice polskości

Ostatnia aktualizacja: 05.11.2018 10:00
- Tytuł jest prowokacyjny, bo odnosi się do Polaków z okolic Żytomierza, którzy zostali oddzieleni od kraju zaraz po II zaborze, a później z rozkazu Stalina trafili do Kazachstanu - opowiadał w Dwójce Radosław Paczocha, autor dramatu wystawionego w gdańskim Teatrze Wybrzeże.
Audio
  • "Ruscy". Spektakl-pytanie o granice polskości (Wybieram Dwójkę)
Plakat przedstawienia
Plakat przedstawieniaFoto: materiały prom.

Spektakl "Ruscy" to opowieść o ośmiu pokoleniach Polaków, którzy nie z własnej woli znaleźli się poza granicami ojczyzny. Pomimo upływu wieków, do dziś kultywują swoją polską tożsamość. - Przez ten czas opierali się rusyfikacji i sowietyzacji, procesy te jednak zostawiły na nich pewne ślady - mówił Radosław Paczocha. Gość audycji dodał, że ze względu na wschodnie naleciałości w języku i kulturze, przez niektórych Polacy z Kazachstanu są dziś określani niesprawiedliwie jako "ruscy".

Autor sztuki wyjaśnił, że swoim tekstem chciał postawić pytania o granice polskości, które decydują o przynależności do narodu. Gość audycji zwrócił też uwagę na wyidealizowany obraz Polski kultywowany w rodzinach żytomierskich repatriantów.

Premierę spektaklu "Ruscy" zaplanowano na 11 listopada.

***

Rozmawiał: Jakub Kukla

Gość: Radosław Paczocha (dramaturg)

Data emisji: 5.11.2018

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę.

bch

Czytaj także

Grzegorz Małecki: reżyseria od dawna była moim marzeniem

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2018 17:38
- Reżyseria jest moim niezrealizowanym, acz realizującym się marzeniem, które miałem tak naprawdę już w liceum. Wydział Aktorski Akademii Teatralnej miał być dla mnie tylko etapem na drodze do reżyserii. Pech chciał, że w 2000 roku Jerzy Grzegorzewski zatrudnił mnie w Teatrze Narodowym - mówił gość Dwojki.
rozwiń zwiń