Michał Rusinek: Szymborska ofiarą namiętności do kiczu

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2016 18:00
- Większość znajomych, wiedząc o tej słabości, dawała jej w prezencie kiczowate przedmioty - wspominał Michał Rusinek, którego książką "Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej" właśnie się ukazała.
Audio
  • Rozmowa z Michałem Rusinkiem wokół książki "Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej" (Wybieram Dwójkę)
Michał Rusinek podczas uroczystego odsłonięcia ławeczki Wisławy Szymborskiej w Kórniku (2013)
Michał Rusinek podczas uroczystego odsłonięcia ławeczki Wisławy Szymborskiej w Kórniku (2013)Foto: PAP/Bartosz Jankowski

- Najbardziej kiczowate przedmioty od razu trafiały do kosza, nieco mniej tandetne Szymborska przekazywała dalej, a najciekawsze zachowywała dla siebie - opowiadał wieloletni sekretarz noblistki, a obecnie prezes fundacji jej imienia. - Jestem dumny, że znalazła się wśród nich chodząca, nakręcana zakonnica, którą kupiłem kiedyś w Londynie w sklepie z dziwnościami. Szymborska stawiała ją na stole podczas spotkań towarzyskich, gdy konwersacja nieco opadła - dodał.

Nasz gość wspominał także telefon od Jezusa Chrystusa oraz list do Wisławy Szymborskiej, na który sam sobie odpowiedział.

***

Prowadzi: Dorota Gacek

Gość: Michał Rusinek (Prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej)

Data emisji: 1.02.2015

Godzina emisji: 17.10

Materiał wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę".

mm/pj

Czytaj także

Moskaliki, czyli historia katuszy pod świątyniami

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2014 08:00
Moskaliki to nie tylko malutkie śledzie sprzedawane w słoikach, lecz także krótkie wierszyki, które rozpropagowała Wisława Szymborska, a nazwą ochrzciła Joanna Szczęsna. W "Notatniku Dwójki" rozmawialiśmy o historii "moskalikowania".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Monty Python, wolność, Wisława Szymborska. Jak Polacy uczyli się poczucia humoru

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2014 12:00
- Moje pokolenie bawił język ezopowy, aluzyjny. Teraz młodzi ludzie posługują się przede wszystkim humorem absurdalnym - mówił w Dwójce Michał Rusinek, dodając, że znajduje to odzwierciedlenie także w literackich gustach Polaków.
rozwiń zwiń