Artemisia Gentileschi i "Alegoria malarstwa", która uważnie patrzy

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2022 15:00
O życiu Artemisii Gentileschi wiemy całkiem sporo. W rzymskim archiwum zachowały się grube tomy z procesu, który jej ojciec Orazio wytoczył malarzowi Agostino Tassiemu; Artemisia pisała też liczne listy do kochanków.
Artemisia Gentileschi, Alegoria malarstwa, ok. 1638, (Royal Collection, Londyn)
Artemisia Gentileschi, "Alegoria malarstwa", ok. 1638, (Royal Collection, Londyn)Foto: PAP/Jonathan Brady

Dzięki skrupulatnym zapisom sądowym znamy szczegóły i okoliczności gwałtu, którego dopuścił się na Artemisii współpracownik jej ojca. Byli kochankami, ale proces wytoczono dopiero po kilku miesiącach od tragicznych wydarzeń, ponieważ Tassi ostatecznie nie ożenił się z piękną malarką.

Znakomita twórczość Artemisii Gentileschi interpretowana bywa zazwyczaj w perspektywie jej dramatycznej biografii. Tematem audycji nie będzie jednak żadna z krwawych dekapitacji - jedna z wersji Judyty z głową Holofernesa, za pomocą których Artemisia rzekomo mściła się na męskim rodzie - lecz skromna "Alegoria malarstwa", namalowana ok. 1638 roku w Londynie.

Artystka w obrazie stosuje niektóre zalecenia Cesarego Ripy, który w "Iconologii" wskazał malarzom, jak powinni przedstawiać alegorię swojej sztuki. Miała nią być czarnowłosa kobieta ze złotym łańcuchem i wisiorkiem-maską, przedstawiona z przepaską na ustach (wszak malarstwo jest nieme).

W obrazie Artemisii kobieta uważnie patrzy. Zapewne w lustro, w którym odbija się jej wizerunek pochodzący z innego zwierciadła. Tylko tak, dzięki systemowi odbić, Artemisia mogła przedstawić się z profilu. "Alegoria malarstwa" jest bowiem jej autoportretem, chociaż rysy twarzy kobiety nie oddają wieku artystki. Około 1638 roku zbliżała się już do pięćdziesiątki, a rysy postaci na obrazie zdecydowanie przypominają wizerunki Artemisii z młodości…

Artemisia Gentileschi, "Alegoria malarstwa", ok. 1638, (Royal Collection, Londyn)

Posłuchaj
14:58 2022_01_16 14_44_59_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Artemisia Gentileschi i "Alegoria malarstwa", która uważnie patrzy (Jest taki obraz/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek (historyk sztuki)

Data emisji: 16.01.2022

Godzina emisji: 14.45

Czytaj także

Muzeum Narodowe w Warszawie. XIX wiek w nowej aranżacji

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2022 07:00
Boznańska, Matejko, Gierymscy, Fałat, Chełmoński, Mehoffer, Malczewski, Wyspiański… Obrazy, które wszyscy znają, różnorodność technik, nurtów, gatunków i postaw artystycznych - w nowej oprawie barwnej i infograficznej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hossa na rynku sztuki. Nawet 70-procentowe wzrosty

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2022 10:00
- Rok 2021 był zaskakująco dobry, wzrosty były wyższe, niż oczekiwaliśmy. Co roku te liczby są coraz wyższe i coraz bardziej nas zaskakują. Są to wzrosty blisko 60-, 70-procentowe, one absolutnie nie były do przewidzenia - mówił w Dwójce Piotr Posiadała z portalu zajmującego się rynkiem sztuki.
rozwiń zwiń