"Płyta z zadrą w sercu". Marcin Masecki: od dawna marzyliśmy o orkiestrze

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2019 13:31
- Sekcja saksofonu wzbogaciła się o dwie trąbki i dwa puzony, doszła też sekcja skrzypiec. Dla mnie, jako aranżera, to był raj, pisanie takich długich aranży. Na tej płycie jest ich cztery i miałem po prostu tam co robić między jednym, a drugim refrenem - mówił w Dwójce muzyk orkiestry Jazz Band Młynarski-Masecki.
Audio
  • Marcin Masecki i Jan Młynarski o "Płycie z zadrą w sercu" zespołu Jazz Band Młynarski-Masecki (Poranek Dwójki)

młynarski masecki kwiatkowska 1200.jpg
Marcin Masecki: na początku wydawało się nam to nierealne

W najbliższy piątek (11.10) ukaże się "Płyta z zadrą w sercu" - drugi krążek w dorobku jazz bandu sygnowanego nazwiskami Jana Młynarskiego i Marcina Maseckiego. Siedmioosobowy skład powiększył się o dziesięciu muzyków. Na albumie znajdą się utwory głównie z przełomu lat 30. i 40. Wszystkie to szlagiery polskie, dobrze znane w dawnych czasach, dziś nieco zapomniane. W czasie pracy w studiu nagraniowym, muzycy użyli mikrofonu z początku ubiegłego wieku.

- Był szereg różnych zabiegów w celu znalezienia tego św. Graala, jakim jest dla nas odpowiednie brzmienie. Marcin, który mieszka na co dzień w Berlinie, zaproponował, żebyśmy odwiedzili słynne studio Emila Berlinera, które dysponuje wspaniałym sprzętem. Spędziliśmy tam pół dnia i zrobiliśmy test mikrofonu z 1924 roku. Jest to mikrofon węglowy, znany z wszystkich starych czarno-białych zdjęć, rozciągnięty na takich sprężynkach na dużym stelażu. Pochodzi z ery pierwszego uderzenia nowoczesności na świecie, jeżeli chodzi o rejestrację dźwięku - tłumaczył Jan Młynarski.

Do jakiego ideału goście Dwójki dążyli na "Płycie z zadrą w sercu"? Jak istotną postacią dla tego albumu jest Zygmunt Karasiński? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Jakub Kukla

Goście: Marcin Masecki i Jan Młynarski (Jazz Band Młynarski-Masecki)

Data emisji: 7.10.2019

Godzina emisji: 9.30

pg/bch

Czytaj także

Marcin Masecki: trio to taka nasza mała fanaberia

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2019 17:07
- Jest to taki super hiper klasyczny format, od którego zaczynałem w ogóle swoją przygodę z muzyką jazzową. Na chwilę obecną nie mamy jednak sprecyzowanych planów. Z Jerzym i Piotrem pracujemy razem już od wielu lat w bardzo różnych konfiguracjach i w przyszłości będzie podobnie - mówił w Dwójce pianista i aranżer.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marcin Masecki jak Szpilman w 80. rocznicę umilknięcia rozgłośni Warszawa II

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2019 10:59
- Władysław Szpilman grał Chopina bardzo klarownie i przeźroczyście. Nie dawał jego muzyce tej pompy, na którą jest podatna i którą tak często słuchamy - mówił w Dwójce jeden z najbardziej twórczych i oryginalnych pianistów młodego pokolenia.
rozwiń zwiń