Kazimierz Dolny odkrywa nie tylko młodych muzyków

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2014 13:00
– Efektem pracy terenowej etnomuzykologów jest obecność na festiwalu nieznanych wcześniej artystów ludowych, którzy w swoim regionie działają już kilkadziesiąt lat – mówiła w Dwójce Anna Szotkowska, relacjonując 48. Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych.
Audio
  • Anna Szotkowska o 48. Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych (Poranek Dwójki)
  • Kuba Borysiak opowiada o Festiwalu Folkowym Europejskiej Unii Radiowej w szwedzkim Rättvik (Poranek Dwójki)
  • Ryszard Miazek o nowym kwartalniku "Kultura Wsi" (Poranek Dwójki)
  • Iwona Strzelczyk-Wojciechowska o XX Międzynarodowym Plenerowym Festiwalu "Jazz na Starówce" (Poranek Dwójki)
Przemysław Bogusławski i Maria Stępień z zespołu Gęsty Kożuch Kurzu, który wystąpi na festiwalu w Kazimierzu Dolnym
Przemysław Bogusławski i Maria Stępień z zespołu Gęsty Kożuch Kurzu, który wystąpi na festiwalu w Kazimierzu DolnymFoto: Grzegorz Śledź/pR2

Organizowany przez Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie festiwal trwa od 26 do 29 czerwca 2014 roku w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Jest to najważniejszy, prestiżowy festiwal śpiewaków i kapel ludowych w Polsce. Jego celem jest ochrona i dokumentacja tradycji autentycznego repertuaru, stylu muzykowania i śpiewu ludowego, a także popularyzacja i ożywianie tych tradycji w społeczeństwie poprzez promowanie kultury ludowej i folkloru.

48. Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu >>>

Impreza ma charakter konkursu, w którym biorą udział artyści reprezentujący 14 województw. Repertuar prezentowany w poszczególnych kategoriach zgodny jest z tradycjami danego regionu kraju. Podczas Festiwalu odbywa się także konkurs "Duży-Mały”, w którym mistrzowie-instrumentaliści i śpiewacy ludowi prezentują swoich uczniów. Jego celem jest promowanie młodzieży kontynuującej tradycje ludowe. W tej kategorii swoich uczniów zaprezentuje 22 mistrzów.

Kazimierski festiwal to także wiele wydarzeń towarzyszących w klubie Tyndyryndy. O niektórych z tych atrakcji opowiadała w audycji "Źródła" Anna Szewczuk.

***

W "Poranku Dwójki " łączyliśmy się także z naszym korespondentem Kubą Borysiakiem, który opowiadał o rozpoczynającym się 28 czerwca Festiwalu Folkowym Europejskiej Unii Radiowej w szwedzkim Rättvik. – To szczególne miejsce – mówił dziennikarz. – Rättvik położony jest w regionie Dalarna. To mniej więcej środkowa część Szwecji, oddalona cztery godziny jazdy samochodem od Sztokholmu, kraina pięknych jezior, niezwykłych przestrzeni , zamieszkana przez wielu muzyków ludowych – opowiadał.

Mówi się, że w Dalarnie wszyscy grają na skrzypcach. – Tradycyjna muzyka z tego regionu jest, jak wczoraj usłyszałem, synonimem muzyki weselnej w całej Szwecji – powiedział Kuba Borysiak. – Warto dodać, że wiele osób w tym regionie zwraca uwagę także na stare tradycje przesilenia letniego, związane z pozostałościami dawnych wierzeń w siły natury – mówił.

Przez najbliższy tydzień w audycji "Źródła" będziemy przedstawiać słuchaczom relacje z festiwalowych koncertów i wydarzeń.

***

Poza tym Ryszard Miazek, dyrektor Centralnej Biblioteki Rolniczej, mówił o nowym kwartalniku "Kultura Wsi", a Iwona Strzelczyk-Wojciechowska o jubileuszowym XX Międzynarodowym Plenerowym Festiwalu "Jazz na Starówce" (Warszawa, Rynek Starego Miasta, 5 lipca-30 sierpnia).
Płytą folkową do wygrania był tym razem album z muzyką z klubu "Tyndyryndy".
Program prowadził Piotr Kędziorek.

mc/mp

Zobacz więcej na temat: folk Kazimierz Dolny MUZYKA
Czytaj także

Festiwal najskromniejszych wiejskich muzykantów

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2014 14:42
- Nie widzimy tutaj zespołów, które idą o krok, a może i o dwa kroki dalej. To nie jest nasz kierunek - mówiła w archiwalnym nagraniu Jadwiga Sobieska, jedna z pomysłodawczyń Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kapela Braci Tarnowskich przywraca klimat wesel sprzed lat

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2014 14:36
Bracia Tarnowscy w całej swojej karierze zagrali na ponad 500 weselach. Pochodzą z bardzo muzykalnej rodziny – dźwięki otaczały ich od zawsze. – Myśmy się sami nauczyli. Nasz tatuś jak pracował, to cały czas śpiewał i te dźwięki są, bo je do dziś gramy – mówią laureaci festiwalu w Kazimierzu Dolnym z roku 2013.
rozwiń zwiń