Wspominamy tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku - Janusz Krupski

Ostatnia aktualizacja: 09.04.2020 15:15
- Janusz był człowiekiem o bardzo silnym poczuciu powinności wobec Boga i ojczyzny. Wierzył w sens zwalczania zła dobrem. Między innymi dobrym słowem prawdy. I takie słowo przekazywało redagowane przez niego podziemne pismo "Spotkania" - wspominała Janusza Krupskiego jego teściowa Jadwiga Puzynina. W audycji opowiadał o nim również Piotr Jegliński.
Audio
  • Wspomnienie o Januszu Krupskim (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Janusz Krupski
Janusz KrupskiFoto: PR

Był działaczem opozycji antykomunistycznej w PRL, założycielem i redaktorem niezależnego pisma "Spotkania". W połowie 1976 r. działacze skupieni wokół "Spotkań" sprowadzili do Lublina powielacz i uruchomili podziemną drukarnię. W okresie PRL było to jedno z pierwszych tego typu działań dających początek podziemnemu, niezależnemu ruchowi wydawniczemu. Na tym powielaczu wydrukowane zostały m.in. pierwsze komunikaty KOR, a także pierwszy numer kwartalnika literackiego "Zapis" w czerwcu 1977 r., którego publikację uważa się za narodziny tzw. drugiego obiegu wydawniczego.

W 1980 roku Janusz Krupski wszedł do władz zarządu regionu NSZZ Solidarność w Gdańsku. Za działalność opozycyjną był i represjonowany przez SB. W styczniu 1983 roku został porwany przez esbeków i poparzony płynem żrącym.
W latach 1990-1992 był dyrektorem wydawnictwa Editions Spotkania. Zaangażował się w działalność sejmowej komisji nadzwyczajnej do zbadania skutków stanu wojennego i Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. W 1993 roku został prezesem Wydawnictwa Krupski i S-ka. W latach 2000 - 2006 był zastępcą prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. 19 maja 2006 roku został kierownikiem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Był członkiem Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

- Janusza poznałem na egzaminach na wydział historii na KUL-u w 1970 roku. Siedzieliśmy razem przy stolikach na egzaminach. Wtedy człowiek się najbardziej zaprzyjaźniał. Wśród zdających był również Bogdan Borusewicz - wspominał Piotr Jegliński.

Przyznał, że ze względu na wspólne zainteresowania najnowszą historią Polski szybko nawiązała się pomiędzy nimi bliska znajomość. Wspominał ich pierwszą konspiracyjną akcję, która miała miejsce na cmentarzu na Lipowej w Lublinie. - Tam były groby, straconych w katowni na Zamku Lubelskim AK-owców. Groby, na których były zamazane czarną farbą inskrypcje "zamordowany we Wronkach" albo "zamordowany na Zamku Lubelskim" i daty. Były one cały czas pod nadzorem bezpieki. Myśmy postanowili te napisy odmalować - mówił Jegliński. Opowiedział, jak pod osłoną nocy poprawili napisy białą farbą. 

10. rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Niezwykłe wydawnictwa Polskiego Radia>>>

Drukarskie początki

Na początku 1977 r. Janusz Krupski z Piotrem Jeglińskim w Dreźnie wymyślili nazwę dla swojej działalności "Nieocenzurowana Oficyna Wydawnicza". Od tego momentu do Krupskiego w ciągu ośmiu miesięcy trafiło 10 powielaczy spirytusowych, z których niektóre trafiły do Bogdana Borusewicza czy Aleksandra Halla. - Janusz Krupski przekazał dla KOR-u powielacz przez Macierewicza - dodał.

- Spotkania z Januszem to były wyjątkowo niebezpieczne. Proszę pamiętać, że spotykaliśmy się wielokrotnie w DDR [Niemiecka Republika Demokratyczna-przyp.red.] - podkreślił Jegliński. Opisał również jak w późniejszym czasie odbywało się dostarczanie materiałów. - Janusz stworzył grupę tzw. mrówek. Ja podjeżdżałem do przejścia granicznego w Görlitz, a Janusz i inni ludzie przechodzili na drugą stronę mostem. Kursowali wielokrotnie, bo tych książek było ponad wszelką miarę - mówił.

Dobre słowo prawdy

Krupskiego wspominała w audycji również jego teściowa Jadwiga Puzynina. Matka jego żony Joanny opowiadała o tym jak przyszli małżonkowie się poznali. - Janusz był już wtedy, a także później, człowiekiem o bardzo silnym poczuciu powinności wobec Boga i ojczyzny. Wierzył w sens zwalczania zła dobrem. Między innymi dobrym słowem prawdy. I takie słowo przekazywało redagowane przez niego podziemne pismo "Spotkania" - mówiła Puzynina.

Po okresie ukrywania się, internowania oraz porwania i okaleczenia Krupskiego przez SB, w 1983 roku Joanna i Janusz wzięli ślub w Laskach. W uroczystości wzięli udział członkowie opozycji i osoby intelektualnie niepełnosprawne tzw. muminki, którymi opiekowała się pani Joanna. Nie zabrakło też członków SB.

Joanna i Janusz Krupscy dochowali się siedmiorga dzieci - piątki synów i dwóch córek.

***

10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku w katastrofie Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wielu przedstawicieli polskich elit politycznych, wojskowych i kościelnych. Polska delegacja miała wziąć udział w obchodach 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Przygotowała: Anna Lisiecka

Data emisji: 09.04.2020

Godzina emisji: 15.00

Czytaj także

"Poświęcił swoje życie pracy dla ojczyzny"

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2010 19:46
W asyście Kompanii Honorowej Wojska Polskiego na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach pożegnano Janusza Krupskiego - szefa Urzędu do Spraw Kombatnatów i Osób Represjonowanych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powielaczem w komunę

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2011 07:00
Historię powstania w Lublinie niezależnego ruchu wydawniczego w okresie PRL przypomina wystawa "Siła wolnego słowa 1976 - 89".
rozwiń zwiń