Andrzej Kosendiak: Leopoldinum gwarantuje wysoką jakość wykonawczą

Ostatnia aktualizacja: 01.10.2019 15:30
- Trzeba znaleźć swoje miejsce na tej artystycznej mapie, starać się stworzyć jakąś koncepcję programową i repertuarową, taką, która by przyciągnęła publiczność i zainteresowała wszystkich. I Leopoldinum było taką inicjatywą - opowiadał dyrygent i dyrektor Narodowego Forum Muzyki.
Audio
  • Jubileusz Orkiestry Kameralnej Leopoldinum (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Pexels/pixabay.com/CC0 Public Domain

40 lat temu na scenie muzycznej Wrocławia pojawiła się nowa orkiestra. W sobotę, 28 września, Orkiestra Kameralna Leopoldinum uroczyście obchodziła jubileusz swojego istnienia wykonaniem IX Symfonii d-moll Ludwiga van Beethovena. Uczestniczyliśmy w próbach do tego wyjątkowego koncertu i rozmawialiśmy z najważniejszymi ludźmi, zarówno dla początków tego zespołu, jak dla jego obecnego kształtu.

Historia powstania

Tadeusz Strugała, były dyrektor Filharmonii Wrocławskiej, wspominał, że Leopoldinum założyło trzech muzyków tamtejszej filharmonii, zafascynowanych kameralistyką i chcących dać miastu jeszcze jeden powód do dumy. Jak zaznaczał w rozmowie dyrygent, udało się znaleźć entuzjastów muzyki, którzy nie oglądali się na ewentualne korzyści materialne, tylko na możliwość wypowiedzenia swojej muzykalności i proponowania słuchaczom dobrej muzyki. Kiedy zaczęli ćwiczyć, Tadeusz Strugała wpadł na pomysł, żeby nadać orkiestrze nazwę, która pochodziłaby od barokowej auli w gmachu głównym Uniwersytetu Wrocławskiego. Jak wyjaśniał maestro, miał wtedy bardzo dobre kontakty z ówczesnym rektorem, który pozwalał tam od czasu do czasu im występować.

Przyszłość orkiestry

Jak podkreślił Andrzej Kosendiak, dyrektor Narodowego Forum Muzyki, zawsze go pociągała inicjatywa utworzenia zespołu kameralnego, ponieważ polega na stawianiu sobie bardzo ambitnych celów. - Myślę, że dzisiaj orkiestra jest w dobrym momencie, bo w całości nastąpiła wymiana pokoleniowa. Jest to rzeczywiście bardzo młody zespół wirtuozów, fantastycznych muzyków, którzy na co dzień koncertują jako soliści poza orkiestrą. Są również pedagogami w akademiach muzycznych. To jest niezwykle młody zespół, który wciąż buduje swoją tożsamość artystyczną i ma swoją wierną publiczność - wyjaśniał dyrygent.

W audycji rozmawialiśmy również z Christianem Danowiczem o specyficznej roli, jaką ma koncertmistrz orkiestry kameralnej, a z dyrektorem artystycznym zespołu Josephem Swensenem o idei braterstwa widocznej w IX Symfonii Beethovena i tym, jak ocenia swoją dotychczasową pracę z Leopoldinum. Słuchaliśmy także fragmentów pierwszych prób sekcji smyczków, które odbywały się w sali dawnej Filharmonii Wrocławskiej.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki 

Przygotował: Maciej Łukasz Gołębiowski

Data emisji: 1.10.2019

Godzina emisji: 15.00

am/mko

Czytaj także

Orkiestra Reprezentacyjna AGH od kulis

Ostatnia aktualizacja: 25.06.2019 16:00
To pierwsza taka orkiestra dęta w Polsce, dodatkowo złożona niemal z samych studentów kierunków inżynierskich, co podkreśla jej wyjątkowość.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lawrence Foster: podjęcie decyzji ws. NOSPR nie zajęło mi 5 minut

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2019 10:54
- Zawsze doceniałem i podziwiałem katowicką orkiestrę. Zdawałem sobie sprawę, jakie to niezwykłe doświadczenie zagrać w nowej, wielkiej sali koncertowej. Gdy pewnego ranka zadzwonił do mnie Krzysztof Penderecki i spytał, czy byłbym zainteresowany objęciem tego stanowiska, poprosiłem o czas do namysłu. Po 10 minutach odzwoniłem i powiedziałem: jasne, zgadzam się - mówił w Dwójce światowej sławy dyrygent.
rozwiń zwiń