Pustka i niegodziwość. Anatomia zła według Larsa von Triera

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2019 15:41
- Bohater filmu mówi o sobie, że jest architektem i próbuje budować dom, ale to się nie udaje. Niszczy kolejne projekty i nie może zamiaru zrealizować, bo dom budujemy dla kogoś, a jedyne do czego on dąży, to osiągnięcie perfekcji i doskonałości. Chce być jak Bóg – mówiła w Dwójce psychoterapeutka Ewa Głód.
Audio
  • Otchłań niegodziwości w "Domu, który zbudował Jack" (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Plakat zapowiadający film
Plakat zapowiadający filmFoto: mat. promocyjne

Ballada o Busterze Scruggsie 1200.jpg
"Ballada o Busterze Scruggsie". Rozprawa z westernowymi mitami

W audycji rozmawialiśmy o najnowszym filmie słynnego skandynawskiego reżysera, którego twórczość odmieniła oblicze kina ostatnich dekad. W "Domu, który zbudował Jack" Lars von Trier po raz kolejny zagląda w otchłań ludzkiej niegodziwości. Bohaterem filmu jest seryjny morderca, który w rozmowie z Wergiliuszem opowiada o swoich zbrodniach. Odrzuca przy tym hipotezę, jakoby były one skutkiem jego wychowania lub zaburzeń psychicznych. Stara się przekonać, że jego zbrodnie mają wymiar estetyczny i wynikają z pragnienia sięgnięcia do absolutu. 

Czy Jack rzeczywiście szuka w sobie absolutu na miarę Boga? W czym przejawia się apogeum zła ukazanego w filmie Larsa von Triera? Jakie przesłanie niesie epilog obrazu? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą 

Prowadzi: Michał Nowak

Goście: Ewa Głód (psychoterapeutka), ks. prof. Witold Kawecki i Adriana Prodeus (krytyk filmowy)

Data emisji: 29.01.2019

Godzina emisji: 17.30

mko


Czytaj także

Taniec brzucha, Asta Nielsen i erotyka w kinie duńskim

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2017 16:30
- Kino amerykańskie było na początku XX w. na tyle purytańskie, że nawet w scenach tańca brzucha stosowano na ekranie poziome paski. Duńczycy nie mieli tego typu skrupułów. Dla nich zmysłowość jest częścią kultury i natury – powiedział w Dwójce prof. Marek Hendrykowski.
rozwiń zwiń