Ewa Wysocka: Katalończycy czują się niekochanym dzieckiem

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2019 10:06
- Mieszkając tam ponad 20 lat nie zdarzyło mi się zobaczyć w centralnej telewizji hiszpańskiej programu o Katalonii, który miałby pozytywne przesłanie. Przekaz jest zawsze taki: nie lubimy cię, ale cię potrzebujemy. I oni w pewnym momencie się wkurzyli - mówiła w Dwójce była korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie.
Audio
  • Dziennikarka Ewa wysocka o sytuacji w Katalonii (Puls świata/Dwójka)
Demonstranci z proniepodległościowymi flagami Katalonii. Barcelona, 11 września 2019
Demonstranci z proniepodległościowymi flagami Katalonii. Barcelona, 11 września 2019Foto: Alejandro García/PAP/EPA

W środę (11.09) w Katalonii obchodzone jest święto narodowe upamiętniające datę 11 września 1714 r., kiedy region ten utracił niezależność na rzecz Madrytu. W 2017 roku przeprowadzono tu referendum niepodległościowe, rząd centralny zareagował wówczas zdecydowanie i w październiku zniósł autonomię Katalonii. Przywrócono ją w czerwcu 2018 roku.

Jak obecnie wygląda życie w tym regionie Hiszpanii. Czy niepodległość jest cały czas realnie rozpatrywana przez polityków w Barcelonie? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Piotr Pogorzelski

Gość: Ewa Wysocka (b. korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie, portal Interia)

Data emisji: 11.09.2019

Godzina emisji: 16.45

pg/mko

Czytaj także

Katalonia. Czy wybór nowego premiera oznacza koniec kryzysu?

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2018 10:32
- Takie wybory i taki proces tworzenia rządu dawno nigdzie nie miał miejsca. W ostatnich latach chyba tylko w Belgii również długo nie było rządu. W Katalonii sytuacja była jednak o tyle wyjątkowa, że chodziło o rząd regionu, a nie państwa - mówiła w Dwójce dr Katarzyna Kacprzak z Uczelni Vistula.
rozwiń zwiń