NAVIGATIO TRANSITUS – MUZYKA CISZY. Koncert Chóru Polskiego Radia

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2021 13:53
Balsamem na bolączki współczesnego świata może być muzyka. W tej roli doskonale sprawdzą się pełne wrażliwości, czułości i zadumy kompozycje chóralne delikatnie wyśpiewane przez Chór Polskiego Radia w programie "Muzyka ciszy".
Plakat wydarzenia
Plakat wydarzeniaFoto: Mat. prasowe

NAVIGATIO TRANSITUS – MUZYKA CISZY

 

30 października 2021, godz. 19:00

Kościół Ewangelicki św. Marcina, ul Grodzka 58

 

Bilety dostępne na www.bilety24.pl

 

PROGRAM:

James MacMillan - A Child’s Prayer

James MacMillan - Lux aeterna

Pēteris Vasks  - The Fruit of Silence (Klusuma auglis)

John Tavener - Svyati

Arvo Pärt - Da pacem Domine

Rodney Bennett - A Good-Night

Josef Rheinberger - Abendlied (Pieśń wieczorna)

Herbert Howells – Requiem (fragmenty)

John Cameron - Lux aeterna (wokalna aranżacja wariacji Nimrod z Wariacji enigmatycznych Edwarda Elgara)

John Rutter - God Be In My Head

 

WYKONAWCY:

Chór Polskiego Radia

Adam Krzeszowiec - wiolonczela

Maria Piotrowska-Bogalecka - dyrygent


Tęsknota za ciszą, pokojem i muzyką prawdziwą

            Koncert otworzą dwie kompozycje cenionego szkockiego kompozytora, Sir Jamesa MacMillana (rocznik 1959). A Child’s Prayer to intymna i przejmująca modlitwa, a właściwie lament, skomponowany w 1996 roku w hołdzie 18 ofiar (w tym 16 kilkuletnich dzieci), które zginęły w masakrze w szkockiej miejscowości Dunblane.

            Drugim utworem jest przeznaczony na czas komunii motet Lux aeterna, pochodzący z cyklu Strathclyde Motets, skomponowanego dla chóru uniwersyteckiego z Glasgow.

            The Fruit of Silence (Owoc ciszy) to z kolei medytacyjna i eteryczna w charakterze kompozycja Łotysza Pēterisa Vasksa (rocznik 1946). Klusuma auglis, bo tak brzmi w oryginale tytuł tego dzieła, pochodzi z 2013 roku i wykorzystuje tekst modlitwy Matki Teresy z Kalkuty: „Owocem ciszy jest modlitwa. Owocem modlitwy jest wiara. Owocem wiary jest miłość. Owocem miłości jest służba. Owocem służby jest pokój”.

            Kompozycja Svyati na chór kameralny i wiolonczelę Sir Johna Tavenera (1944-2013), to utwór z 1995 roku, który wykorzystuje tekst cerkiewnosłowiański, odmawiany podczas nabożeństwa prawosławnego. Jak tłumaczył sam kompozytor: „Chór śpiewa, gdy trumna jest zamykana i wynoszona z kościoła, a za nią żałobnicy z zapalonymi świecami. Wiolonczela reprezentuje Kapłana lub Ikonę Chrystusa i powinna grać w pewnej odległości od chóru, być może na przeciwległym końcu budynku. Jak w greckim dramacie, chór i ksiądz prowadzą ze sobą dialog”.

            Da pacem Domine Arvo Pärta, który 11 września skończył 86 lat, to jedno z najczęściej wykonywanych dziś dzieł łotewskiego kompozytora kojarzonego z nowym obliczem muzycznej duchowości. Ta przepiękna modlitwa o pokój powstała na zamówienie Jordiego Savalla, po zamachach terrorystycznych w Madrycie w 2004 roku.

            Niezwykle nastrojowa jest kompozycja angielskiego kompozytora, Sir Richarda Rodneya Bennetta (1936-2012) - A Good-Night z 1999 roku, do słów XVII-wiecznego poety Francisa Quarlesa, napisana w hołdzie zmarłej Lindy McCartney. Z wieczornym pożegnaniem koresponduje Abendlied (Pieśń wieczorna) Josefa Rheinbergera (1839-1901), który napisał ten religijny motet, mając zaledwie 15 lat. Aurę refleksyjnego smutku podtrzymają także wybrane fragmenty Requiem Herberta Howellsa (1892-1983), jednego z czołowych przedstawicieli XX-wiecznej angielskiej muzyki religijnej. Howells skomponował tę mszę żałobną w 1936 roku po śmierci swojego syna, Michaela.

            Druga w tym koncertowym zestawieniu kompozycja nosząca tytuł Lux aeterna to wokalna aranżacja wariacji Nimrod ze słynnych Wariacji enigmatycznych, które wyszły spod ręki wielkiego angielskiego kompozytora Edwarda Elgara (1857-1934), autora m.in. Koncertu skrzypcowego, ale także preludium symfonicznego „Polonia”. Autorem wspomnianego chóralnego opracowania jest John Cameron (rocznik 1944).

            Koncert zwieńczy God Be In My Head, autorstwa cenionego kompozytora muzyki chóralnej i dyrygenta, Johna Ruttera (rocznik 1945). To piękne opracowanie jednej z najstarszych modlitw angielskich, pochodzących z księgi Sarum Primer, wydanej w ramach Liturgii godzin w Cambridge w 1514 roku.

            Na problem ciszy, a raczej jej braku w życiu codziennym, tak bardzo dziś aktualny, zwracał już uwagę sam Witold Lutosławski w latach 60. ubiegłego stulecia. Jak podnosił kompozytor: „Człowiek został wyzuty z jednego z elementarnych praw – prawa do ciszy, a wielogodzinna ekspozycja na pseudomuzykę, której jesteśmy poddawani wbrew naszej woli, znieczula na bodźce o charakterze artystycznym”, „zabija zdolność reagowania na muzykę prawdziwą” oraz „zdolność odbioru wszelkich doznań przekazywanych drogą akustyczną”, „wyrabia w człowieku dźwiękowstręt, a w najlepszym razie – zobojętnienie na wszelką muzykę!”. Lutosławski, jako członek Międzynarodowej Rady Muzycznej UNESCO, był także inicjatorem przyjętej w 1969 roku uchwały potępiającej pogwałcenie wolności osobistej i prawa każdego człowieka do ciszy. Warto więc o tym pamiętać, wybierając do słuchania odpowiednią muzykę, która nie tylko będzie niosła ze sobą jakiś sens i ładunek emocjonalny, ale sprawi, że będziemy mogli przeżyć dzięki niej coś autentycznego. 

Koncert dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu„Muzyka", realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.

 

Projekt współfinansowany ze środków Miasta Krakowa.