Turniej Czterech Skoczni: Horngacher pod wrażeniem Stocha. "Skoczek idealny"
2021-01-05, 10:36
Kamil Stoch prowadzi w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni przed ostatnim konkursem cyklu w Bischofshofen. Pod wrażeniem Polaka jest jego były trener Stefan Horngacher. - Pokazał, że jest tu szefem - powiedział Austriak, który obecnie pracuje z reprezentacją Niemiec.
- Austriak trenował biało-czerwonych przez trzy lata
- Pod jego wodzą Stoch m.in. dwukrotnie zwyciężał w Turnieju Czterech Skoczni
- Skoczek z Zębu jest o krok od kolejnego triumfu w tej imprezie
Powiązany Artykuł
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021
Horngacher w latach 2016-2019 prowadził kadrę narodową Polski. Stoch wrócił wówczas do czołówki po tym, jak w sezonie 2015/2016 wiodło mu się słabiej.
Pod wodzą Austriaka, skoczek z Zębu został mistrzem olimpijskim w 2018 roku na dużej skoczni, dwukrotnie wygrał Turniej Czterech Skoczni oraz zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2017/2018.
Know-how zostało
Austriacki szkoleniowiec obecnie prowadzi reprezentację Niemiec. Biało-czerwonych przejął jego dawny asystent Michal Doleżal, a wyniki naszej kadry są równie dobre, jak za czasów Horngachera.
Po trzech konkursach 69. TCS Stoch prowadzi w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając o 15,2 pkt Dawida Kubackiego.
- Nie wyobrażam sobie, żeby Kamil nie wygrał. Zostawiłem im chyba odpowiednie know-how i pokazałem jak wygrywać ten turniej - żartował Horngacher w rozmowie z niemieckim Eurosportem.
Za jego kadencji Stoch zwyciężał w TCS w 2017 i 2018 roku. Już po odejściu Horngachera, niemiecko-austriacką imprezę wygrał natomiast Kubacki.
- Stoch to profesjonalista. Nawet życie prywatne poświęcił sportowi. Jego ciało jest w stu procentach zbudowane pod skoki narciarskie, to skoczek idealny - komplementował byłego podopiecznego.
Kto będzie szefem?
Austriak przyznał, iż to "Rakieta z Zębu" jest głównym faworytem do sięgnięcia po Złotego Orła - statuetkę dla zwycięzcy TCS.
- Kamil, podobnie jak Kubacki, umie skakać w Bischofshofen. Wygra. Pokazał już, że w tym roku jest tu szefem - przewidywał Horngacher.
We wtorek na skoczni im. Paula Ausserleitnera w Bischofshofen odbędą się kwalifikacje do ostatniego konkursu imprezy. Ich początek zaplanowano na 16.30.
Klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni (po 3 z 4 zawodów):
1. Kamil Stoch (Polska) 809,9 pkt
2. Dawid Kubacki (Polska) 794,7
3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 789,3
4. Karl Geiger (Niemcy) 785,2
5. Markus Eisenbichler (Niemcy) 776,5
6. Anze Lanisek (Słowenia) 770,4
7. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 766,7
8. Piotr Żyła (Polska) 763,3
9. Philipp Aschenwald (Austria) 761,7
10. Andrzej Stękała (Polska) 760,3
...
28. Klemens Murańka (Polska) 569,9
34. Aleksander Zniszczoł (Polska) 452,6
40. Maciej Kot (Polska) 335,2
/empe